Czarny śnieg

Kto powie mi jak cofnąć film
Ożywić suche róże
Zamknięte drzwi
Kolejny łyk
O jeden błąd za dużo
Kawałek mnie oddałbym, by cofnąć czas
Dlaczego nie, nie ma Ciebie, nie ma nas

Czarny śnieg
Sypie się z czarnych chmur
Nic nie poradzę
Od kiedy nie ma Cię tu
Czarny śnieg klei mi się do ust
I nie przestanie
Dopóki nie ma Cię tu

Mam taki sen
Ten sam od lat
Ten obraz wciąż nie ginie
Jest biały śnieg
A na nim ja
Znów pisze Twoje imię
Ślepy tor nie prowadzi nigdzie nas

Poprostu bądź
Codzień czekam Cię w drzwiach

Czarny śnieg
Sypie się z czarnych chmur
Nic nie poradzę
Od kiedy nie ma Cię tu
Czarny śnieg klei mi się do ust
I nie przestanie
Dopóki nie ma Cię tu

Czarny śnieg
Sypie się z czarnych chmur
Nic nie poradzę
Od kiedy nie ma Cię tu
Czarny śnieg klei mi się do ust
I nie przestanie
Dopóki nie ma Cię tu



Credits
Writer(s): Marek Wojciech Dutkiewicz, Mariusz Miroslaw Zabrodzki, Tadeusz Lyskawa
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link