tabaluga

Ej
Ej
Uh, fu..., fu..., fu...

Ej, widzę więcej
Były chmury potem jeszcze teraz kurwa to tu space jest
Za to zakrwawione serce nadrabia mi bas bo mam 808-kę
Błędem w pętli emkę, szybciej na zakręcie nie w tym labiryncie

Ej, G razy dwa (dwa, dwa), na oczach ćma, kiedy koncert WWA
Dobry sort, ale ona zła, ktoś puka nie wiem, czy to pies czy to suka
Weedu palę tyle ile tabaluga
White na stole, ale błyszczy, a nie fuga
I ta kolorowa butla, a nie wóda
Kolorowa butla, a nie wóda

Pościnany nie kataną, też samuraj inny zakon
Gugu gagang (gugu) - fanty z niespodzianką, pełny flakon
Policz się ze stratą jak jesteś winowajcą
Traktujemy kurwy ciasno, ej

G razy dwa, na oczach ćma, kiedy koncert WWA
Dobry sort, ale ona zła, ktoś puka nie wiem, czy to pies czy to suka
Weedu palę tyle ile tabaluga
White na stole, ale błyszczy, a nie fuga
I ta kolorowa butla, a nie wóda
Kolorowa butla, a nie wóda



Credits
Writer(s): Aleksander Robert Hatem, Bartosz Czajka, Kamil Tobor
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link