Podzielimy włos na czworo
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Podzielimy włos na czworo
będzie o co wojny wieść
Na dwie części rozdzielimy
jeszcze równy stukot serc
Z naszych godzin wydłubiemy
garść rodzynek, szczęścia kęs
Dziesięć palców zapleciemy
w zaciśnięte pięści dwie
I tylko most pozostał
co łączy jeszcze nas
Więc może go nie burzmy
a nóż się na coś zda
Może się jeszcze kiedyś
spotkamy Ja i Ty
Gdy wiosna skruszy lody
popłyną rzeką kry
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Przechodzimy obojętni
na dwu brzegach cienie dwa
Chłód z nakazu mieszka w sercach
i szpieguje ciągle nas
Kątem oka widzę szkiełko
na policzku... może łza...
To Królowa Śniegu podła
tak skłóciła wczoraj nas
Nie dziel na Ty i Ja
Bilansu zysków i strat
Zacznijmy jeszcze raz
Może się uda nam
Przyjdź wieczorem na brzeg
To nic że mgła i deszcz
Na pamięć ścieżkę znasz
Most stoi tam gdzie stał
Przechodzimy, odchodzimy
otuleni w szalik dnia
Codzienności żywe fanty
manekiny zwykłych spraw
Dzikość serca oswojona
a tak chciałoby się burz
Samotności bagno wciąga
wokół syberyjska głusz
I tylko most pozostał
co łączy jeszcze nas
Więc może go nie burzmy
a nóż się na coś zda
Może się jeszcze kiedyś
spotkamy Ja i Ty
Gdy wiosna skruszy lody
popłyną rzeką...
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Podzielimy włos na czworo
będzie o co wojny wieść
Na dwie części rozdzielimy
jeszcze równy stukot serc
Z naszych godzin wydłubiemy
garść rodzynek, szczęścia kęs
Dziesięć palców zapleciemy
w zaciśnięte pięści dwie
I tylko most pozostał
co łączy jeszcze nas
Więc może go nie burzmy
a nóż się na coś zda
Może się jeszcze kiedyś
spotkamy Ja i Ty
Gdy wiosna skruszy lody
popłyną rzeką kry
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Przechodzimy obojętni
na dwu brzegach cienie dwa
Chłód z nakazu mieszka w sercach
i szpieguje ciągle nas
Kątem oka widzę szkiełko
na policzku... może łza...
To Królowa Śniegu podła
tak skłóciła wczoraj nas
Nie dziel na Ty i Ja
Bilansu zysków i strat
Zacznijmy jeszcze raz
Może się uda nam
Przyjdź wieczorem na brzeg
To nic że mgła i deszcz
Na pamięć ścieżkę znasz
Most stoi tam gdzie stał
Przechodzimy, odchodzimy
otuleni w szalik dnia
Codzienności żywe fanty
manekiny zwykłych spraw
Dzikość serca oswojona
a tak chciałoby się burz
Samotności bagno wciąga
wokół syberyjska głusz
I tylko most pozostał
co łączy jeszcze nas
Więc może go nie burzmy
a nóż się na coś zda
Może się jeszcze kiedyś
spotkamy Ja i Ty
Gdy wiosna skruszy lody
popłyną rzeką...
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Ja i Ty
Credits
Writer(s): Maria Karolina Sienkiewicz, Marian Marek Sochacki, Adam Jerzy Dziedziczak
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.