zrób ze mnie lepszego chłopca

Zrób ze mnie lepszego chłopca
Wiem, że znasz te słowa, po których zechcę tu zostać
Wystarczy mi tylko impuls
Czuję się jak w cyrku, wszystkie dupy mają maski

Nie chcę stawiać ci tych drinków
Nie chcę palić twojej trawki
Nie używaj mojej karty
Jestem strasznie zagubiony, podaj dłoń mi
Nie zależy mi na niczym, pierdole to

Z błękitu w granat niebo nagle zmienia się
Pod skórą czuję, jak zastyga słodka krew
I twoje dłonie, jak białą chustę serce mnie
Wiem, że koszmary żyją tylko poza snem

Lubię długo spać, bo wiem
Że jak wstanę, to nie czeka mnie nic ciekawego
Lubię dużo chlać, bo jak piję
To nie czuję, żeby coś było nie tak (coś nie tak)

Lubię, kiedy przyjeżdżasz do mnie w nocy taksówką
Robimy brzydkie rzeczy i palimy papierosy
Lubię, kiedy moje życie wygląda jak
Film, taki który musisz oglądać z kimś

Z błękitu w granat niebo nagle zmienia się
Zastyga słodka krew
I twoje dłonie
Wiem, że koszmary żyją tylko poza snem



Credits
Writer(s): Jakub Konopka, Kamil Fryderyk Kosinski, Julia Grazyna Mikula
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link