Pierwszy słońca blask

To pierwszy, to pierwszy słońca blask
Przebijam się nad bagno
Uwierz, że z drzewa mógł wyrosnąć las
Serio nie było łatwo
Wtedy był obok mnie jeden głaz
Ale poczułem światło
To właśnie był pierwszy słońca blask
Teraz już będzie łatwo
To pierwszy, to pierwszy słońca blask
Przebijam się nad bagno
Uwierz, że z drzewa mógł wyrosnąć las
Serio nie było łatwo
Wtedy był obok mnie jeden głaz
Ale poczułem światło
To właśnie był pierwszy słońca blask
Teraz już będzie łatwo

To pierwszy słońca wschód, to pierwszy słońca blask
Nas już nie będzie tam, kiedy nadejdzie chłód
Wokół jebany fałsz, wokół jebany fałsz, wokół jebany fałsz
Jestem jak autotune
Gdyby nie słońce przy mnie, gdyby nie święte liście
Życie by było dziwne, życie by było inne
Gdyby nie, gdyby nie słońce przy mnie, gdyby nie święte liście
Życie by było zimne, życie by było szybsze

To pierwszy, to pierwszy słońca blask
Przebijam się nad bagno
Uwierz, że z drzewa mógł wyrosnąć las
Serio nie było łatwo
Wtedy był obok mnie jeden głaz
Ale poczułem światło
To właśnie był pierwszy słońca blask
Teraz już będzie łatwo
To pierwszy, to pierwszy słońca blask
Przebijam się nad bagno
Uwierz, że z drzewa mógł wyrosnąć las
Serio nie było łatwo
Wtedy był obok mnie jeden głaz
Ale poczułem światło
To właśnie był pierwszy słońca blask
Teraz już będzie łatwo

Kładą na mnie, domino
Budzę się znowu, ale w nowym domu
Bagno nie jest domem już
Ostatnie co łączy mnie z bagnem
To odebrać duszę z lombardu dusz
Nawet nie żartuj już
Z zasranego piekła do parku stów
Pożyczek na procent, do banku znów
Wariacie nie wariuj już
Czuję spojrzenie na sobie, w chuj mi to daje nadzieję na potem
Szczęście zapuka do drzwi (puk)
Tylko tym razem otworzę i na pewno przyniesie kwit (w chuj)
I owoce diamentowe, i to jest właśnie bycie G
Koniec

To pierwszy, to pierwszy słońca blask
Przebijam się nad bagno
Uwierz, że z drzewa mógł wyrosnąć las
Serio nie było łatwo
Wtedy był obok mnie jeden głaz
Ale poczułem światło
To właśnie był pierwszy słońca blask
Teraz już będzie łatwo
To pierwszy, to pierwszy słońca blask
Przebijam się nad bagno
Uwierz, że z drzewa mógł wyrosnąć las
Serio nie było łatwo
Wtedy był obok mnie jeden głaz
Ale poczułem światło
To właśnie był pierwszy słońca blask
Teraz już będzie łatwo



Credits
Writer(s): Mateusz Karas, Sebastian Czekaj, Karas Mateusz, Czekaj Sebastian, Niski Maciej Jan, Maciej Jan Niski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link