Agrest

Ej-ej-ej-ej-ej-ej

Ej, powiedz mała co byś chciała wiedzieć?
Ile można tak w ciszy siedzieć
Mów do mnie chcę ci opowiedzieć
O tym co codziennie siedzi mi na bani
O czym myślę dniami i nocami
Jaki wpływ ma na mnie otoczenie

Wiem, takich jak ja raczej ciężko skumać
Lubię tłum, ale tylko w klubach
Lęk wysokości mam, a kocham fruwać
Nie zostawiaj mnie nawet na minutę
Ze mną chodź no i chodźmy skrótem
Oni lecą po skarb my wracamy z łupem

Zmieniam flow ona biegi
Ja na skórze dziaby, a ona piegi
Marzy mi się coś co starczy na wieki
Filmy Tarantino nie Vegi, chociaż te też polecą dla beki

Chce zrobić sos jak ziomal w Norwegii
Chwilo trwaj, pije Bombay w takich chwilach czas mógłby zwolnić lub się zatrzymać
Każde zdanie mogę wypowiedzieć w rymach
Każde moje słowo ma poparcie w czynach

Śniłaś mi się zanim cię poznałem
Wiedziałem gdzie mieszkasz zanim podałaś mi adres
Chwile z tobą są słodkie jak poziomki
Życie bez ciebie jest kwaśne jak agrest

Ona czeka, aż wpadnę (wpadnę)
Ona działa na mnie jak magnes
Chcę widzieć cię zanim zasnę
Jak obudzę się znów chcę patrzeć (patrzeć)
Naprawdę życie bez ciebie jest kwaśne (jest kwaśne)
Jak agrest, wbijam w nawi twój adres

Ona czeka, aż wpadnę (wpadnę)
Ona działa na mnie jak magnes
Chcę widzieć cię zanim zasnę
Jak obudzę się znów chcę patrzeć (patrzeć)
Naprawdę życie bez ciebie jest kwaśne (jest kwaśne)
Jak agrest, wbijam w nawi twój adres



Credits
Writer(s): Jakub Zdziech, Jan Ryszard Wydrych
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link