W Dobrą Stronę - Live

Ten pierwszy raz, mocny bas, szybki pląs po obiedzie
Widziałem błysk w obu ślepiach mojej łani, przecież
Trzymała mocno tam, gdzie najbardziej lubię
Mama mówiła: takie rzeczy tylko po ślubie
Wpadli znajomi i z marszu na marsz wzięli
Jeden z niebieskich wtedy prawie mnie postrzelił
Dobrze wspominam ten jaskrawy czas
Chociaż przyznam, że już wyszedłbym zza metalowych krat (pięknie)

Sił mi brak, żeby szczerze powiedzieć
Tę wojnę wygra tylko jeden
Sił mi brak i już nie chcę nic wiedzieć
Mam mętlik w mojej małej głowie
Czuję, jak serce rwie się do ciebie
Jak mam bronić, kiedy ich jest więcej
Czuję, że to już koniec, to już koniec

Już mogę wyjść, mogę biec, zamknę bramę, tamten dzień
A ona stoi na przystanku w pobliżu gdzieś
Nie wiedzieć czemu nie chce uśmiechnąć się
To ja mówię, że już dobrze
Że już wszystko jest okej

Brakuje mi tych naszych wspólnych chwil
Brakuje mi krzyczących ludzi i dobrze
Pomalujemy twarz białym i czerwonym
Przecież doskonale wiesz
Patrzymy tylko w dobrą stronę

Sił mi brak, żeby szczerze powiedzieć
Tę wojnę wygra tylko jeden
Sił mi brak i już nie chcę nic wiedzieć
Mam mętlik w mojej małej głowie
Czuję, jak serce rwie się do ciebie
Jak mam bronić, kiedy ich jest więcej

Czuję, że
Czuję, że



Credits
Writer(s): Bogdan Kondracki, Dawid Henryk Podsiadlo
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link