Nauczyłxm ją przeklinać
Gościu, patrz, ej, ej
Nauczyłem ją przeklinać
Yeah, yeah, yeah, yeah
Ogrzewa mnie wydech autobusu
Czuję jak się wiercisz w ciasnym łóżku mego mózgu
Czemu ja też wciąż pytam tak po ludzku?
Zapiera w piersiach dech, kiedy wlewa się ten bas do uszu
Znowu ten true school, zapominam już, że istniał nowy wave
Za to przypominam sobie, kiedy na beat wchodzi Drake
Przez chwilę jeden chłopiec ukradł wszystkie myśli me
Przechowuję je do dziś w jednym miejscu i czasie
I w jednym dziwnym tańcu się objawia jako duch
Bierze buch i dmucha mi w twarz
I tańczy tak namiętnie, jeden krok, potem dwa
Wciągają mnie, wpraszają się do mego serca
Które zakochuje się i spłasza
Wciągają mnie, dają mi wejść
Szybko się odwracam, miło było no i cześć, przepraszam
Trochę mroczna ta piosenka
Chyba nazwę ją "skit", chyba nazwę ją "przerywnikowa scenka"
Stworzę nowy plik, złożę go na twoich rękach
Samoświadomy krytyk, lubię wyburzanie czwartych ścian
Jestem Piotruś Pan, żeby latać, potrzebuję 300 miligram
Albo zjawy, co mnie weźmie tu za rączkę w tan
Powie, że "mnie także bardzo" do melodii, którą znam
Jam jak Wojciech Mann, ciągnę sznurki sam
Potem wylatują liczby, taki był mój plan
Szkoda, że wszystkie pechowe, każda z nich to dwa
Każda dwójka znaczy parę, która się rozpadnie
Wszystko moja wina, uczyłem ją przeklinać
Rzuciła na mnie czar, teraz muszę z nią się mijać
Aż do końca i dzień dłużej
Odłożę to na później, bo teraz tylko słucham jak Filip sampluje burzę
Wciągają mnie, wpraszają się do mego serca
Które zakochuje się i spłasza
Wciągają mnie, ryją mi łeb
Szybko się odwracam, miło było no i cześć, przepraszam
Pojąć tego nie ma jak
W okna znów zagląda strach
Atak na miłości gmach
To jak zamach na Pentagon
Fama poszła w świat
On oceni ileś wart
Potem i tak cię pochłonie
DMT przejmie kontrolę
I Bóg ci odpowie
Czy dwór, czy pole
To już czas na ciebie
Na ciebie
Na ciebie
Na ciebie też
Na ciebie też
Na ciebie też
Na ciebie też
Nauczyłem ją przeklinać
Yeah, yeah, yeah, yeah
Ogrzewa mnie wydech autobusu
Czuję jak się wiercisz w ciasnym łóżku mego mózgu
Czemu ja też wciąż pytam tak po ludzku?
Zapiera w piersiach dech, kiedy wlewa się ten bas do uszu
Znowu ten true school, zapominam już, że istniał nowy wave
Za to przypominam sobie, kiedy na beat wchodzi Drake
Przez chwilę jeden chłopiec ukradł wszystkie myśli me
Przechowuję je do dziś w jednym miejscu i czasie
I w jednym dziwnym tańcu się objawia jako duch
Bierze buch i dmucha mi w twarz
I tańczy tak namiętnie, jeden krok, potem dwa
Wciągają mnie, wpraszają się do mego serca
Które zakochuje się i spłasza
Wciągają mnie, dają mi wejść
Szybko się odwracam, miło było no i cześć, przepraszam
Trochę mroczna ta piosenka
Chyba nazwę ją "skit", chyba nazwę ją "przerywnikowa scenka"
Stworzę nowy plik, złożę go na twoich rękach
Samoświadomy krytyk, lubię wyburzanie czwartych ścian
Jestem Piotruś Pan, żeby latać, potrzebuję 300 miligram
Albo zjawy, co mnie weźmie tu za rączkę w tan
Powie, że "mnie także bardzo" do melodii, którą znam
Jam jak Wojciech Mann, ciągnę sznurki sam
Potem wylatują liczby, taki był mój plan
Szkoda, że wszystkie pechowe, każda z nich to dwa
Każda dwójka znaczy parę, która się rozpadnie
Wszystko moja wina, uczyłem ją przeklinać
Rzuciła na mnie czar, teraz muszę z nią się mijać
Aż do końca i dzień dłużej
Odłożę to na później, bo teraz tylko słucham jak Filip sampluje burzę
Wciągają mnie, wpraszają się do mego serca
Które zakochuje się i spłasza
Wciągają mnie, ryją mi łeb
Szybko się odwracam, miło było no i cześć, przepraszam
Pojąć tego nie ma jak
W okna znów zagląda strach
Atak na miłości gmach
To jak zamach na Pentagon
Fama poszła w świat
On oceni ileś wart
Potem i tak cię pochłonie
DMT przejmie kontrolę
I Bóg ci odpowie
Czy dwór, czy pole
To już czas na ciebie
Na ciebie
Na ciebie
Na ciebie też
Na ciebie też
Na ciebie też
Na ciebie też
Credits
Writer(s): Dawid Jędrusik
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.