6.32, 7.11.2021
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Kiedyś emocje się skończą i odlecimy daleko
Nosiła zapach cherry blossom, a czasem pachniała apteką
I nie wszystko w życiu nam poszło, jak byłe dziewczyny na detoks
I wolała oglądać porno, była wyzwoloną kobietą (ej, ej)
Mały znów rozlewał mleko na kocyk z Zygzakiem McQueen'em, jest forma
Żetonki, żetonki, no dobra, kielonki, kielonki i torba
Mały znów spada z kanapy i zaraz się sparzy żelazkiem
I ma zamknąć mordę natychmiast, już dostał pudełkiem od ciastek, nie
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Ja chciałbym zmienić to w końcu z "Było jak było" na "Było, minęło"
I tańczyć z demonami w słońcu i wylać wasz cały stołeczny Aperol
I nie być psikutas jak Deląg i znowu nie śmierdzieć aferą
I wiedzieć, że nas nie rozdzielą, gdy zbudzą nas ptaki nad hotelem Heron
To wszystko pryska jak zdrada, skąpani w mroku nie słyszymy, kiedy ktoś się zakrada
To wszystko ulotne piękno, miało być lekko, żeby potem móc nam wmówić to piekło, ej
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Znowu miałem sen, zerwałem z niej koszulę
Tych nocy było pięć, machała do mnie czule
Zrobiłem więcej zdjęć
Jaki mamy dzień? Koloru jak antracyt
Już zapomniałem sen, nie umiesz mi wybaczyć
I piszę SMS, że chciałbym się zobaczyć
Ty nie
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Kiedyś emocje się skończą i odlecimy daleko
Nosiła zapach cherry blossom, a czasem pachniała apteką
I nie wszystko w życiu nam poszło, jak byłe dziewczyny na detoks
I wolała oglądać porno, była wyzwoloną kobietą (ej, ej)
Mały znów rozlewał mleko na kocyk z Zygzakiem McQueen'em, jest forma
Żetonki, żetonki, no dobra, kielonki, kielonki i torba
Mały znów spada z kanapy i zaraz się sparzy żelazkiem
I ma zamknąć mordę natychmiast, już dostał pudełkiem od ciastek, nie
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Ja chciałbym zmienić to w końcu z "Było jak było" na "Było, minęło"
I tańczyć z demonami w słońcu i wylać wasz cały stołeczny Aperol
I nie być psikutas jak Deląg i znowu nie śmierdzieć aferą
I wiedzieć, że nas nie rozdzielą, gdy zbudzą nas ptaki nad hotelem Heron
To wszystko pryska jak zdrada, skąpani w mroku nie słyszymy, kiedy ktoś się zakrada
To wszystko ulotne piękno, miało być lekko, żeby potem móc nam wmówić to piekło, ej
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Znowu miałem sen, zerwałem z niej koszulę
Tych nocy było pięć, machała do mnie czule
Zrobiłem więcej zdjęć
Jaki mamy dzień? Koloru jak antracyt
Już zapomniałem sen, nie umiesz mi wybaczyć
I piszę SMS, że chciałbym się zobaczyć
Ty nie
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Jaki mamy dzień? Ja nie wiem już w ogóle
Credits
Writer(s): Jakub Jankowski, Dawid Wisniewski
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2025 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.