Bon appetit

Skurwysynu, dzień dobry!

O-o-oh yeah, na stole OG kush
Chyba on chce, żebym zabrał go do płuc
Chyba coś zjem i nie gdybam, co bym mógł
Bo jak wpadnę, zrobię sam, co wy we dwóch, głupie chuje
All day podwyższam sobie próg
By go nie sięgnęła żadna z twoich nóg, skurwysynu
Problem to masz ty, a nie my
Zjemy grę, pady wyplujemy w ryj tym skurwysynom

Bon appetit, Wroobel, Zeciak, Reto
To danie w mordę bez pytań dlaczego
To danie jest gorące i nie stygnie, bo nie stoi
Twoje śmieszne tępe ostrze tego nawet nie ukroi, ty skurwysynu
Zarzuciłem benzo, wkładam dres i klapki
Pierdolę kurestwo, wnoszę starszej pani siatki
Byle jak, ale zachowuj się, powtarza mama
Ja to kulturalny cham i nie ma na mnie drania

Ta trawka siada na płucku
Klepie jak ja ją po dupsku
Nim ściągnę z niej kilka ciuszków
Ściągnę sobie kilka buszków
Ja kręcę ją, kręcę klip, kręcę joint i od nowa
Kocham weed, zapalam, a w głowie słysze słowa

Bon appetit (Bon appetit)
Ponownie słyszę słowa mordo, bon appetit (bon appetit)
Bon appetit, słyszę bon appetit (bon appetit)
Na luzie puszczaj dymek sobie z bonga i szkit (bon appetit)
Bon appetit

Przyszedłem sam, zabrałem dwieście gram
I w planie mam pojarać w chuj
Zarobić jeszcze szmal
Powiem wam co czuje, kurwa powiem wam co sądzę
Strasznie biedni z was ludzie i nie chodzi mi o forsę
A o głowę, chcesz patrzeć w oczy łajzo, no to wejdź na taboret
Chciałyby na mnie wejść i są fest napalone

Żadna nie ma takiego ciałka
Więc tylko ona ma to co ty byś chciała
Znowu zygzak, znowu łykiem pite alko do rana
Sobie lecę tak jak strzała w twoje jabłko Adama
To nie listonosz, to kumpel, a w kopercie ma Haze'a
Ja mam swojego już w kurwę, ale spoko, niech wjeżdża

Ta trawka siada na płucku
Klepie jak ja ją po dupsku
Nim ściągnę z niej kilka ciuszków
Ściągnę sobie kilka buszków
Ja kręcę ją, kręcę klip, kręcę joint i od nowa
Kocham weed, zapalam, a w głowie słysze słowa

Bon appetit (Bon appetit)
Ponownie słyszę słowa mordo, bon appetit (bon appetit)
Bon appetit, słyszę bon appetit (bon appetit)
Na luzie puszczaj dymek sobie z bonga i szkit (bon appetit)
Bo-bon appetit



Credits
Writer(s): Wroblewski Lukasz, Bugajczyk Igor, Zdziech Jakub
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link