Miau (Live)

W czepku urodzony
Wokół siebie robi szum
W samozachwyt uzbrojony
Zdradza go zbyt pewny chód

Na życia szachownicy
Wszystkie ruchy pionków zna
Z nikim się nie liczy
Z życia czerpie aż do dna, do dna

Zawsze w środek tarczy
Padał każdy jego strzał
Miał być skok na cztery łapy
Jednak złamał mu pewności kark

Nikt mu lampki nie zapalił
Żalu tyle, co napłakał kot
Został tylko po nim napis
Na mogile, co przykryła go

Co chciał, to miał
Co chciał, to miał
Co chciał, to miał
Co chciał, to miał
(Miał, miał)

Wyżej, mocniej, głośniej, prędzej
Był od szczytu o jeden krok
Niżej, mocniej, głośniej, prędzej
Bez zaszczytu zaliczył dno

Wyżej, mocniej, głośniej, prędzej
Był od szczytu o jeden krok
Niżej, mocniej, głośniej, prędzej
Bez zaszczytu zaliczył dno, dno, samo dno

Do dna!
Do dna!
Do dna!
Do dna!

Co chciał, to miał
Co chciał, to miał
Co chciał, to miał
Co chciał, to miał
Co chciał, to miał
Co chciał, to miał

Miał
Miał
Miał
Miał

Dziękujemy najmocniej!



Credits
Writer(s): Michal Dabrowka, Natalia Maria Kukulska-dabrowka
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link