Kule z bukszpanu

Młody mes, stary mes? Hmm, Mes medium
Debiut na vinylu, a nie start z massmediów
Pewne jak to, że prababcia urodzona w Wiedniu
Pewne, że jak gra, bilet masz w przededniu
Fani rozumieją go jak brata
Jego bio z emocjami ludzi się splata
Nie reżyserował go Jan Klata
Od małego sam chciał trafić na plakat
Naiwny styl, przedziwny szczyl
Dla dziewczyn był za chudy
Oczy im ktoś agresywny szklił
Lecz słów moc i pióro dość lekkie
Na osobisty stawiał urok konkretnie
Czuły, że ich wdzięki go rozczulą kompletnie
Grały z nim w: "Kto będzie górą, kto pęknie"
Jesus, ile on się nastresował przez nie
Na randkę szedł jak kulawy na bieżnie
A potem w łóżku te obawy, że sczeźnie
Czy jak nogą wierzgnie, wygląda mężnie?
Do czasu
Tuż po liceum trafił Izę
Powiedziała: "Pracuj równo, nie jak Disel"
Odsunęła na bok te zbędne schizy
I cieli się stylowo, jakby szkolił ich fryzjer

Hej
Ty
Widzisz tego typka tu?
To lepiej wznieś toast
By nie wpadła mu płytka w mózg, płytka w mózg
Hej
Ty
Widzisz tego typka tu?
To lepiej wznieś toast
Aż zakwitnie na tynkach bluszcz, na tynkach bluszcz
Za jego duży ogród, kule z bukszpanu
Duży ogród i kule z bukszpanu
Duży ogród, kule z bukszpanu, kule z bukszpanu, kule z bukszpanu
Duży ogród i kule z bukszpanu
Duży ogród i kule z bukszpanu
Za jego duży ogród
Maja Popielarska, fan na zawsze

Pewnego popołudnia, rozpili flaszkę
Świętował maturę ziomek w czapce z daszkiem
Najba level: Aż któryś z nich zaśnie
Obok szły psy, zakończyły igraszkę
Wpierdol taki, że aż spadło płuco, odma
Transport nie dojeżdżał, myślał życie odda
Trzeba w płuco rurę wbić ffffff siorbać
O.S.T.R zrobił album z takiej rany, congrats
No i nadszedł przechodzień, od tego jest by nadejść
Zadzwonił mu po taxi i pojechał do Mother
"Mamo" mówi "Coś czuję, że stygnę"
Ona na to w stylu: "Z jednym płucem, nie dziwne"
I jedzie już sygnał, dyżur znowu ostry
Doktor: "Za życiem byś pan spalił wszystkie mosty"
Może w nie te słowa, ale przekaz miał prosty
Godzinę byś pan czekał, potem trumna z sosny
Z jodły, dębu, stali z mahoniem
A dziś uśmiechnięty cygaro pali z tytoniem
Jak to cygaro, ni to pachnie, śmierdzi!
A o innych bliznach se posłuchaj "Witaj Śmierci"

Hej
Ty
Widzisz tego typka tu?
To lepiej wznieś toast
By nie wpadła mu płytka w mózg, płytka w mózg
Hej
Ty
Widzisz tego typka tu?
To lepiej wznieś toast
Aż zakwitnie na tynkach bluszcz, na tynkach bluszcz
Za jego duży ogród i kule z bukszpanu
Duży ogród i kule z bukszpanu
Duży ogród i kule z bukszpanu, kule z bukszpanu, kule z bukszpanu
Duży ogród i kule z bukszpanu
Duży ogród i kule z bukszpanu,
Kule z bukszpanu, duży ogród i kule z bukszpanu



Credits
Writer(s): Piotr Andrzej Szmidt
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link