Miasto

Miasto pada z nóg
Na uliczny tłum
Wolno gaśnie świat
Po męczącym dniu
Instalacje z drzew
Piją ziemi sól
Ławki w parku złym
Przetwarzają ból

Chłopaki, papierosy, talia kart
Neony, samochody, polish pub
Czarno-różowe kształty wiją się
Perfumy starszych panów walą w łeb
Chłopaki, papierosy, talia kart
Neony, samochody, polish pub
Czarno-różowe kształty wiją się
Perfumy starszych panów walą w łeb

Serce miasta gra
Wie, że nie ma szans
Kanalizacyjny smród
Sączy się z dna
Nic nie zmieni się
Póki żyje dzień
Noc przyniesie fun
Zaszlachtuje lęk

Chłopaki, papierosy, talia kart
Neony, samochody, polish pub
Czarno-różowe kształty wiją się
Perfumy starszych panów walą w łeb
Chłopaki, papierosy, talia kart
Neony, samochody, polish pub
Czarno-różowe kształty wiją się
Perfumy starszych panów walą w łeb

To już siódmy raz
W ciągu kilku dni
Szczerzą ludzie źli
Nienawistne kły
Leworęczny ksiądz
Kreśli krzyża znak
Ksiądz ma wielką moc
Masz myśleć jak on

Chłopaki, papierosy, talia kart
Neony, samochody, polish pub
Czarno-różowe kształty wiją się
Perfumy starszych panów walą
Kalejdoskopy, wizje, głośny bit
Miętowa wódka z wodą, kolejny łyk
Pomarańczowe chusty ulicznych pań
Zakiepowanych fajek słodka woń



Credits
Writer(s): Zbigniew Wlodarczyk
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link