Kłapouchy
Budzę się jak Kłapouchy
Budzę się jak Kłapouchy
Budzę się jak Kłapouchy
Budzę się jak Kłapouchy
Nie chce dzisiaj wstawać bo mam smaka na nic
Będę gapił się na sufit i wyobrażał gwiazdy
Po co był ten budzik skoro ja nie jestem sprawny
Wieczorami taki dumny, gorzej w te poranki
Na pościel przydałby się Vanish
Może kiedyś
Po raz setny ty to prawisz
Może kiedyś
Oniryczne stany zwiedzam jak lunatyk
Chociaż nie śpię, w powiekach zapałki
Budzę się jak Kłapouchy
Budzę się jak Kłapouchy
Budzę się jak Kłapouchy
Budzę się jak Kłapouchy
Wyszła wanna, miał być zimny prysznic
Cały zapał wyparował z ciała w mig mi
To nie quiditch, ale czuję się jakbym oberwał tłuczkiem
Nic co ludzkie nie jest obce, ale progres zbyt pod górkę
Tak ciężko dziś o kroki, jakby zabetonowane nogi
Tak ciężko
Miałem żyć tak, aby potem nie żałować
Tak ciężko
Niepotrzebna trwoga, jutro zabiorę się za robotę
Tak ciężko
Lecz narazie zanurzam się w czyiś postach
Ale to tylko na moment
Budzę się jak Kłapouchy
Budzę się jak Kłapouchy
Budzę się jak Kłapouchy
Budzę się jak Kłapouchy
Budzę się jak Kłapouchy
Budzę się jak Kłapouchy
Budzę się jak Kłapouchy
Nie chce dzisiaj wstawać bo mam smaka na nic
Będę gapił się na sufit i wyobrażał gwiazdy
Po co był ten budzik skoro ja nie jestem sprawny
Wieczorami taki dumny, gorzej w te poranki
Na pościel przydałby się Vanish
Może kiedyś
Po raz setny ty to prawisz
Może kiedyś
Oniryczne stany zwiedzam jak lunatyk
Chociaż nie śpię, w powiekach zapałki
Budzę się jak Kłapouchy
Budzę się jak Kłapouchy
Budzę się jak Kłapouchy
Budzę się jak Kłapouchy
Wyszła wanna, miał być zimny prysznic
Cały zapał wyparował z ciała w mig mi
To nie quiditch, ale czuję się jakbym oberwał tłuczkiem
Nic co ludzkie nie jest obce, ale progres zbyt pod górkę
Tak ciężko dziś o kroki, jakby zabetonowane nogi
Tak ciężko
Miałem żyć tak, aby potem nie żałować
Tak ciężko
Niepotrzebna trwoga, jutro zabiorę się za robotę
Tak ciężko
Lecz narazie zanurzam się w czyiś postach
Ale to tylko na moment
Budzę się jak Kłapouchy
Budzę się jak Kłapouchy
Budzę się jak Kłapouchy
Budzę się jak Kłapouchy
Credits
Writer(s): Michał Grześków
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.