Demotywacja
Nie zabilem sie, chociaz nadal o tym mysle
Mam to w pizdzie, co o mnie kurwy gadają, myślę
Ze sie niedlugo zabije, chociaz juz to dawno zrobilem
Moje zwolki juz dawno porzuciłem
Sergiusza juz z nami nie ma
Jest tylko jego lepsza wersjaaa
Jebie mnie co gadają kurwy o mnie
Wazne, ze dla siebie jestem kurwa kotem
Nigdy nie wypiłem wódy i to kłamstwo
Ja pierdole ale chujowo się dziś stało
Mogłem jednak mówić ciągle prawdę
Ale kurwa wybralem opcje frajer
Wybacz na serio nie chciałem
Kiedyś mówiłem, Ki-Kinga a teraz na serio sie pojawiła
Jestem jebanym czarodziejem
Przewidziałem, że u mnie będzie źlee
Jest kurwa mać okropnie
Więc spierdalaj
Bo wywróżę Ci, że niedługo umrzesz
Kiedyś ja też umrę, ale nie jak ty
Ja potrafię jeszcze żyć
To jest koniec świata, czuje się wyczerpany
I mimo, że powracam to pozostały rany
Koniec świata, czuje się wyczerpany
I mimo, że powracam to pozostały rany
Trochę się zmieniło
Chyba za dużym kosztem
Dlaczego tak to wyglądało?
(POWIEDZ PROSZE)
Miałem jeszcze kilka szans, ile ich zostało?
Chyba małooo, chyba mało
Czuje, że widze tylko swoje błędy
Ciekawe, który będzie następnym
My dalej jesteśmy
Czasami czuje, że nie daje rady
W muzyce szukam pomocy
Tylko tam ją dostaję
Prawdy nie powiem nawet lekarzowi
Mam to w pizdzie, co o mnie kurwy gadają, myślę
Ze sie niedlugo zabije, chociaz juz to dawno zrobilem
Moje zwolki juz dawno porzuciłem
Sergiusza juz z nami nie ma
Jest tylko jego lepsza wersjaaa
Jebie mnie co gadają kurwy o mnie
Wazne, ze dla siebie jestem kurwa kotem
Nigdy nie wypiłem wódy i to kłamstwo
Ja pierdole ale chujowo się dziś stało
Mogłem jednak mówić ciągle prawdę
Ale kurwa wybralem opcje frajer
Wybacz na serio nie chciałem
Kiedyś mówiłem, Ki-Kinga a teraz na serio sie pojawiła
Jestem jebanym czarodziejem
Przewidziałem, że u mnie będzie źlee
Jest kurwa mać okropnie
Więc spierdalaj
Bo wywróżę Ci, że niedługo umrzesz
Kiedyś ja też umrę, ale nie jak ty
Ja potrafię jeszcze żyć
To jest koniec świata, czuje się wyczerpany
I mimo, że powracam to pozostały rany
Koniec świata, czuje się wyczerpany
I mimo, że powracam to pozostały rany
Trochę się zmieniło
Chyba za dużym kosztem
Dlaczego tak to wyglądało?
(POWIEDZ PROSZE)
Miałem jeszcze kilka szans, ile ich zostało?
Chyba małooo, chyba mało
Czuje, że widze tylko swoje błędy
Ciekawe, który będzie następnym
My dalej jesteśmy
Czasami czuje, że nie daje rady
W muzyce szukam pomocy
Tylko tam ją dostaję
Prawdy nie powiem nawet lekarzowi
Credits
Writer(s): Bartłomiej Dudzik, Kinga Chochlińska, Mateusz Seifert
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.