Produkt Uboczny

Brak nam kodów kreskowych na karku
Nie jesteśmy własnością oligarchów
Jestem produktem ubocznym cywilizacji
Czy ja nie pasuję?
Nie masz racji

A oni mówią jak bardzo jestem zły i niedobry
Tak bardzo brudny i znów niemodny
Do świata niepodobny piekielny buntownik
Ojej kto to słyszał
Żeby umysłem swym ogarnąć coś więcej
Nie wierzyć co w mediach muszę być szaleńcem
Zawodzi plan mózg nie do końca wyżarty
Produkt uboczny cywilizacji
Cywilizacji

Produkt uboczny
Odpad cywilizacyjny
Produkt uboczny
Odpad cywilizacyjny
Produkt uboczny
Odpad cywilizacyjny
Produkt uboczny
Odpad cywilizacyjny

Zdesperowany szukam swego miejsca
W świecie bez emocji i świecie po przejściach
Ja bez właściwego podejścia umiera od środka
Przeglądając co noc te same posty mówię zostaw
Nie ważne jak mocno się staram i tak nie dogonię ich
Tych hodowanych tych tresowanych do koszenia sukcesu żniw
Cywilizacji

Produkt uboczny
Odpad cywilizacyjny
Produkt uboczny
Odpad cywilizacyjny
Produkt uboczny
Odpad cywilizacyjny
Produkt uboczny
Odpad cywilizacyjny

Błodzy w nieświadomości
Urządzają z życia pościg
Zakochani bez granic w swojej słabości
Nasienie przeklęte zepsute do szpiku kości
To my ludzie z wartościami
To my ludzie prości
To my potrafiący kochać bez korzyści
To my potrafiący istnieć bez korzyści
To my
To my
To my
To my
To my dzieci nuklearnej rewolucji
Wychowani na własnych mózgach nie wyhodowani
Uważani za przejaw z mrocznych piekieł czeluści
Strach nas strach do głosu dopuścić
Nigdy nie kochani zawsze pomijani odtrącani za złych wiecznie uważani
Zrodzeni w strachu żyją marzeniami karceni za to że chcieli żyć
Bez granic

Jestem produktem ubocznym
Cywilizacji złej
Cywilizacji złej
Cywilizacji złej
Złej
Złej
Złej



Credits
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link