ZIELEŃ-CZERWIEŃ-BRĄZ

Widzę ogień - płomienie ku niebiosom
Uklęknę by się modlić za tych, co się jeszcze modlą
Bardzo chcę im coś zrobić, tym co coś zrobić mogą
Puszczają nam oczko i nic, kurwa, nie robią!
Podkładam bomby w urzędnictwach - jestem powodzią
Mówili, że nie nadejdę, to się, kurwa, teraz zmoczą
Czekam tylko, kiedy skoczą, uśmiecham się szeroko
Kiedy widzę jak się spełnia to, co od lat nasi głoszą

Znowu lecę na łeb, pytasz czy jest okej
Jak się czuję z tym, że pchają mnie do gleby?
Zostałem oświecony, gdy zostałem naznaczony
Dekadentyzm zamknął oczy me, po czym je otworzył!

Wszyscy tu, kurwa, umrzemy
Milenium z dekadą się zmieni
Wszyscy tu, kurwa, umrzemy
Jeśli kiedyś istniał to umarł już wtedy
Wszyscy tu, kurwa, umrzemy
Milenium z dekadą się zmieni
Wszyscy tu, kurwa, umrzemy
Jeśli kiedyś istniał to umarł już wtedy!

Nie ma miłości - zabiła ją gradacja
Społeczeństwa co się dzieli, jak na rozdaniu świadectwa
Durny papier Cię martwi - to wyrzuć go do pieca
A ci, co Ci go dali zajmą takie same miejsca!
Niech płonie ten stos, niechaj płonie instytucja
Na początku jest duma, potem zostaje korupcja
Widzą światło zielone - zielona ich tęczówka
Czerwone ich ręce i brązowa gotówka

Znowu lecę na łeb, pytasz czy jest okej
Jak się czuję z tym, że pchają mnie do gleby?
Zostałem oświecony, gdy zostałem naznaczony
Dekadentyzm zamknął oczy me, po czym je otworzył!

Wszyscy tu, kurwa, umrzemy
Milenium z dekadą się zmieni
Wszyscy tu, kurwa, umrzemy
Jeśli kiedyś istniał to umarł już wtedy
Wszyscy tu, kurwa, umrzemy
Milenium z dekadą się zmieni
Wszyscy tu, kurwa, umrzemy
Jeśli kiedyś istniał to umarł już wtedy!



Credits
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link