Piosenka o niedoczekaniu
Mogłeś odejść w porę, była taka
Mogłeś odejść w porę, a nikt by nie płakał
Serce by nie było jak nigdy złamane
Mogłeś. Ocaliłbyś pamięć
Mogłeś odejść w porę, zanim byłam
Mogłeś odejść w porę, zanim uwierzyłam
Zanim osaczyłeś emocją wiadomą
Mogłeś. Ocaliłbyś honor
Wiem już, czemu tak się boisz
Wiem już, czego tak się wstydzisz
Tego co zrobiłeś, tego nie zapomnisz mi nigdy
Ty, co prawdę masz za statek
A medalik za azymut
Tak żeś to wypaczył
Jakbyś zwrócił psa do azylu
Mogłeś odejść w porę, była taka
Mogłeś odejść w porę, a nikt by nie płakał
Życie by nie było bólem, co nie minie
Mogłeś. Ocaliłbyś imię
Mogłeś odejść w porę, nim się stałeś
Mogłeś odejść w porę, zanim obiecałeś
Zanim swe "na zawsze" zmiotłeś do "tymczasem"
Mogłeś. Ocaliłbyś klasę
Wiem już, czemu tak się boisz
Wiem już, czego tak się wstydzisz
Tego co zrobiłeś, tego nie zapomnisz mi nigdy
Ty co krwawisz krwią nie swoją
I cudzymi łzami płaczesz
Krzywdę mi zrobiłeś
Tego nigdy mi nie wybaczysz
Mogłeś odejść w porę, była taka
Mogłeś odejść w porę, a nikt by nie płakał
Mogłeś tak nie spalać na swojej orbicie
Mogłeś. Ocaliłbyś życie
Mogłeś odejść w porę, a nikt by nie płakał
Serce by nie było jak nigdy złamane
Mogłeś. Ocaliłbyś pamięć
Mogłeś odejść w porę, zanim byłam
Mogłeś odejść w porę, zanim uwierzyłam
Zanim osaczyłeś emocją wiadomą
Mogłeś. Ocaliłbyś honor
Wiem już, czemu tak się boisz
Wiem już, czego tak się wstydzisz
Tego co zrobiłeś, tego nie zapomnisz mi nigdy
Ty, co prawdę masz za statek
A medalik za azymut
Tak żeś to wypaczył
Jakbyś zwrócił psa do azylu
Mogłeś odejść w porę, była taka
Mogłeś odejść w porę, a nikt by nie płakał
Życie by nie było bólem, co nie minie
Mogłeś. Ocaliłbyś imię
Mogłeś odejść w porę, nim się stałeś
Mogłeś odejść w porę, zanim obiecałeś
Zanim swe "na zawsze" zmiotłeś do "tymczasem"
Mogłeś. Ocaliłbyś klasę
Wiem już, czemu tak się boisz
Wiem już, czego tak się wstydzisz
Tego co zrobiłeś, tego nie zapomnisz mi nigdy
Ty co krwawisz krwią nie swoją
I cudzymi łzami płaczesz
Krzywdę mi zrobiłeś
Tego nigdy mi nie wybaczysz
Mogłeś odejść w porę, była taka
Mogłeś odejść w porę, a nikt by nie płakał
Mogłeś tak nie spalać na swojej orbicie
Mogłeś. Ocaliłbyś życie
Credits
Writer(s): Tamara Kalinowska
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.