NIECH BOLI

Co gdybym poznał
Kod do bram, w których znalazłbym swój dom (swój dom)
Spod rynny w deszcz, by chwilę jeszcze moknąć
Jak jutro miałbym tam utonąć (yeah)
Co gdy dna musisz dotknąć?
Jak długo dam radę w to brnąć? (yeah)

Niech powoli płyną łzy, niech boli
Trochę podszkoli, utrze nos
Z Tobą nawet we łzach płonę (cały we łzach)
Już nie szkodzi, niech boli, niech rani, aż
Aż skończę cały we łzach

Chcę tańczyć, bo z każdym krokiem kwartet głośniej gra
I choćby miało zalać parkiet i tak będą grać
Obok bądź nie chcę tańczyć sam (Obok bądź)

Gdy powoli płyną łzy, gdy boli, brak mi kontroli
Wręcz mam dość (gdy mam dość)
Z Tobą nawet we łzach płonę (cały we łzach)
Już nie szkodzi, niech boli, niech rani, aż
Aż skończę cały we łzach

I gdyby topili mnie w kłamstwach
Wiem, że Ty znasz mnie, skarbie
Choćbyś dziś nie zrozumiała
Ja wiem, że Ty znasz mnie
Wszystkie światła wiesz mi
Zanim zgasną chcę jeszcze raz, o jak
Jak długo dam radę w to brnąć? yeah

Niеch powoli płyną łzy, nie szkodzi, niech chwilę poboli
Raz złóż broń (Raz złóż broń)
Z Tobą nawet wе łzach płonę (cały we łzach)
Już nie szkodzi, niech boli, niech rani, aż
Aż skończę cały we łzach

Powiedz kim jestem (yeah)
Ja wiem
Ty znasz, ty znasz, ty znasz mnie (yeah)



Credits
Writer(s): Tomasz Janiszewski, Jan Bielecki, Szymon Sobel, Kornel Barwinski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link