Największy Geek (Intro)
Yeah, Młody West!
Najgorętszy album tego pierdolonego roku, zrozum to, kurwa!
Największy geek, let's go!
Miałem być na dnie, nic nie stanie się samo
Nagle dzieciak jest bogaty, mała co ty na to?
Trzymam dwadzieścia koła w torebce jej, jest nietykalną
Jestem największym geekiem w mieście, mam to czego pragną
Jestem jebanym geekiem, jestem geekiem
Jestem geekiem, największym geekiem
Jestem geekiem, jestem geekiem
Jestem geekiem, największym geekiem
Całe życie w ogniu, jak niby mam ulec presji?
Zaczynałem na boju, dlatego kopię jak Messi
I tak zaraz do mnie wróci, mówię na nią Lassie
Portfel nie schudnie, cofam Adelle, wciąż bez koneksji (yeah)
Czego ode mnie chcą? Nagle mam większy bankroll
Więcej suk, ej, czego chcą?
Prawdziwy geek, wrzucam trzy X'y mam, mam talent show
Jesteśmy niemoralni, nie w weekendy, cały rok
Dalej mam pesos, wiedzą to, rucham ją raz, adios
Nie wiem co mówią zjeby
Mój chain chce VVSy, chciałby świecić tak jak LEDy
Mieszam sodę z błotem, nie rób tego jak chcesz przeżyć
Zgeekowany od soboty do soboty, znów bez tremy
Miałem być na dnie, nic nie stanie się samo
Nagle dzieciak jest bogaty, mała co ty na to?
Trzymam dwadzieścia koła w torebce jej, jest nietykalną
Jestem największym geekiem w mieście, mam to czego pragną
Jestem jebanym geekiem, jestem geekiem
Jestem geekiem, największym geekiem
Jestem geekiem, jestem geekiem
Jestem geekiem, największym geekiem
Najgorętszy album tego pierdolonego roku, zrozum to, kurwa!
Największy geek, let's go!
Miałem być na dnie, nic nie stanie się samo
Nagle dzieciak jest bogaty, mała co ty na to?
Trzymam dwadzieścia koła w torebce jej, jest nietykalną
Jestem największym geekiem w mieście, mam to czego pragną
Jestem jebanym geekiem, jestem geekiem
Jestem geekiem, największym geekiem
Jestem geekiem, jestem geekiem
Jestem geekiem, największym geekiem
Całe życie w ogniu, jak niby mam ulec presji?
Zaczynałem na boju, dlatego kopię jak Messi
I tak zaraz do mnie wróci, mówię na nią Lassie
Portfel nie schudnie, cofam Adelle, wciąż bez koneksji (yeah)
Czego ode mnie chcą? Nagle mam większy bankroll
Więcej suk, ej, czego chcą?
Prawdziwy geek, wrzucam trzy X'y mam, mam talent show
Jesteśmy niemoralni, nie w weekendy, cały rok
Dalej mam pesos, wiedzą to, rucham ją raz, adios
Nie wiem co mówią zjeby
Mój chain chce VVSy, chciałby świecić tak jak LEDy
Mieszam sodę z błotem, nie rób tego jak chcesz przeżyć
Zgeekowany od soboty do soboty, znów bez tremy
Miałem być na dnie, nic nie stanie się samo
Nagle dzieciak jest bogaty, mała co ty na to?
Trzymam dwadzieścia koła w torebce jej, jest nietykalną
Jestem największym geekiem w mieście, mam to czego pragną
Jestem jebanym geekiem, jestem geekiem
Jestem geekiem, największym geekiem
Jestem geekiem, jestem geekiem
Jestem geekiem, największym geekiem
Credits
Writer(s): Mateusz Ziolkowski, Jan Dobrzanski, Marcel Milnicki
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.