Tony Halik

Nocy chłód zmierzch otulił znów
Rozedrgane resztki szczęścia
Nałożyłaś mi na usta czerń
Rozpacz i płaczliwe słówka
To kobieta bluszcz, to kobieta druh
Która to prawdziwa twarz?

Nie zrobisz mnie na szaro, nie tym razem
Zmysły mam wyostrzone jak Tony Halik
Nie zrobisz mnie na szaro, nie twoja kolej
Zmysły mam wyostrzone, Harry'ego szalik

Każdy numer, który możesz wyciąć
Znam je wszystkie, znam na pamięć
Wytnij mnie ze wspólnych zdjęć
Opowiedz mamie, koleżance też
Ta historia to blender na najwyższych obrotach
Kręci się jak łza w oczach

Na ławce pod blokiem, w klubie z neonem
Krawężniku pod domem, nie, nie, nie
Na pustym peronie, taksówce nad ranem
Świątecznym stole, nie, nie, nie

Nie zrobisz mnie na szaro, nie tym razem
Zmysły mam wyostrzone jak Tony Halik
Nie zrobisz mnie na szaro, nie twoja kolej
Zmysły mam wyostrzone, Harry'ego szalik

Nie zrobisz mnie na szaro
Zmysły mam wyostrzone
Nie zrobisz mnie na szaro
Zmysły mam wyostrzone



Credits
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link