Jagiełło
Pod koniec tygodnia
Zazwyczaj w piątek
Wracam do domu
Włączam komputer
Odpalam internet
Wchodzę na portal
Wsiadam w samochód
Do bankomatu i
Jeden banknot by zakochać się
Za 100 złotych mogę każdą mieć
Kiedy trzymam go w dłoni
To widzę jak śmieje się do mnie
Władek puszcza mi oko
Wręcz zachęca mnie
On pogonił krzyżaków
Wiec wie najlepiej
Na co wydać go mam
Sobota wieczór
Przyjechał kumpel
Co dziś pijemy
Czy wódę siepiemy
Pukam się w głowę
Wskazuję monitor
Kacpi chowaj 100 złotych
Wchodź na odloty
Jedna dama spodobała się
Kacpi zadzwoń może odbierze
Kiedy trzymam go w dłoni
To widzę jak śmieje się do mnie
Władek puszcza mi oko
Wręcz zachęca mnie
On pogonił krzyżaków
Wiec wie najlepiej
Na co wydać go mam
Kolejny wieczór
Dzwoni dziewczyna
Jakie masz plany
Może chcesz iść do kina
Potem chodźmy do klubu
Ja śmieję się w duchu
Przeliczam forsę
I wchodzę na roksę
Nawet jakbym wygrał milion w poksa
Cichodajki z netu to najlepsza opcja
Kiedy trzymam go w dłoni
To widzę jak śmieje się do mnie
Władek puszcza mi oko
Wręcz zachęca mnie
On pogonił krzyżaków
Wiec wie najlepiej
Na co wydać go mam
Kiedy trzymam go w dłoni
To widzę jak śmieje się do mnie
Władek puszcza mi oko
Wręcz zachęca mnie
On pogonił krzyżaków
Wiec wie najlepiej
Na co wydać go mam
Zazwyczaj w piątek
Wracam do domu
Włączam komputer
Odpalam internet
Wchodzę na portal
Wsiadam w samochód
Do bankomatu i
Jeden banknot by zakochać się
Za 100 złotych mogę każdą mieć
Kiedy trzymam go w dłoni
To widzę jak śmieje się do mnie
Władek puszcza mi oko
Wręcz zachęca mnie
On pogonił krzyżaków
Wiec wie najlepiej
Na co wydać go mam
Sobota wieczór
Przyjechał kumpel
Co dziś pijemy
Czy wódę siepiemy
Pukam się w głowę
Wskazuję monitor
Kacpi chowaj 100 złotych
Wchodź na odloty
Jedna dama spodobała się
Kacpi zadzwoń może odbierze
Kiedy trzymam go w dłoni
To widzę jak śmieje się do mnie
Władek puszcza mi oko
Wręcz zachęca mnie
On pogonił krzyżaków
Wiec wie najlepiej
Na co wydać go mam
Kolejny wieczór
Dzwoni dziewczyna
Jakie masz plany
Może chcesz iść do kina
Potem chodźmy do klubu
Ja śmieję się w duchu
Przeliczam forsę
I wchodzę na roksę
Nawet jakbym wygrał milion w poksa
Cichodajki z netu to najlepsza opcja
Kiedy trzymam go w dłoni
To widzę jak śmieje się do mnie
Władek puszcza mi oko
Wręcz zachęca mnie
On pogonił krzyżaków
Wiec wie najlepiej
Na co wydać go mam
Kiedy trzymam go w dłoni
To widzę jak śmieje się do mnie
Władek puszcza mi oko
Wręcz zachęca mnie
On pogonił krzyżaków
Wiec wie najlepiej
Na co wydać go mam
Credits
Writer(s): Bartosz Walaszek, Piotr Polac
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.