Chlopczyku moj
Chłopczyku mój
Jak to jest czuć
Że jesteś nikim
I zostanie tak?
Pytam się
Chociaż już u mnie
Sentymentu dawno jest brak
Chłopczyku mój
Jak to jest wiedzieć
Że twoja droga ma kierunek w dół?
Chłopczyku mój
Jak jest być na dnie?
Machasz nóżkami
Czy czujesz muł?
Szczekasz ty
A wygrałam ja
Byłeś pomyłką, teraz to wiem
Że nie ważna duma jest
Zero szacunku
Nie było mnie
Gdy potrzebowałam cię
Mam teraz wszystko
Bo kocha mnie tak
Jak ty nigdy i ciebie nikt
Możesz pomarzyć w chorych twych snach
Że mnie dotkniesz jeszcze raz
Chłopczyku mój
Jak to jest czuć
Że jesteś nikim
I zostanie tak?
Pytam się
Chociaż już u mnie
Sentymentu dawno jest brak
Szczekasz ty
A wygrałam ja
Byłeś pomyłką, teraz to wiem
Że nie ważna duma jest
Zero szacunku
Nie było mnie
Gdy potrzebowałam cię
Mam teraz wszystko
Bo kocha mnie tak
Jak ty nigdy i ciebie nikt
Możesz pomarzyć w chorych twych snach
Że mnie dotkniesz choć raz
Byłeś pomyłką, teraz to wiem
Że nie ważna duma jest
Zero szacunku
Nie było mnie
Gdy potrzebowałam cię
Mam teraz wszystko
Bo kocha mnie tak
Jak ty nigdy i ciebie nikt
Możesz pomarzyć w chorych twych snach
Że mnie dotkniesz jeszcze raz
Byłeś pomyłką
Byłeś pomyłką
Byłeś pomyłką
Byłeś pomyłką
Byłeś pomyłką
Byłeś pomyłką
Byłeś pomyłką
Jak to jest czuć
Że jesteś nikim
I zostanie tak?
Pytam się
Chociaż już u mnie
Sentymentu dawno jest brak
Chłopczyku mój
Jak to jest wiedzieć
Że twoja droga ma kierunek w dół?
Chłopczyku mój
Jak jest być na dnie?
Machasz nóżkami
Czy czujesz muł?
Szczekasz ty
A wygrałam ja
Byłeś pomyłką, teraz to wiem
Że nie ważna duma jest
Zero szacunku
Nie było mnie
Gdy potrzebowałam cię
Mam teraz wszystko
Bo kocha mnie tak
Jak ty nigdy i ciebie nikt
Możesz pomarzyć w chorych twych snach
Że mnie dotkniesz jeszcze raz
Chłopczyku mój
Jak to jest czuć
Że jesteś nikim
I zostanie tak?
Pytam się
Chociaż już u mnie
Sentymentu dawno jest brak
Szczekasz ty
A wygrałam ja
Byłeś pomyłką, teraz to wiem
Że nie ważna duma jest
Zero szacunku
Nie było mnie
Gdy potrzebowałam cię
Mam teraz wszystko
Bo kocha mnie tak
Jak ty nigdy i ciebie nikt
Możesz pomarzyć w chorych twych snach
Że mnie dotkniesz choć raz
Byłeś pomyłką, teraz to wiem
Że nie ważna duma jest
Zero szacunku
Nie było mnie
Gdy potrzebowałam cię
Mam teraz wszystko
Bo kocha mnie tak
Jak ty nigdy i ciebie nikt
Możesz pomarzyć w chorych twych snach
Że mnie dotkniesz jeszcze raz
Byłeś pomyłką
Byłeś pomyłką
Byłeś pomyłką
Byłeś pomyłką
Byłeś pomyłką
Byłeś pomyłką
Byłeś pomyłką
Credits
Writer(s): Tomasz Lubert, Dorota Rabczewska
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.