Po Drugiej Stronie Lustra
"winą mnie błogosławisz
obdarzasz imionami...
burzę zbiera ten ci sieje wiatr między słowami..."
ty! gdy mówisz o mnie przy mnie stań...
już! wystarczy bzdur i cichych zdań...
coś chowasz, przekręcasz, układasz jak chcesz...
zapluwasz jadem najmniejszy mój gest...
ze śmiechem zniszczyłeś mój trud...
za trochę srebra sprzedałeś mnie znów...
nie! nie pierwszy raz...
hej! zostaniesz sam...
hej! na pewno nic się nie zmieni
bo przecież kochasz ten chory stan...
na pewno rzucisz kamieniem
pokażesz wszystkim kto tutaj jest "pan"...
zjednoczonym chórem...
diabli tylko wiedzą jakim cudem
stoimy murem
- tarczą jedności odbijamy głupoty kulę
chcesz być życia królem...
życie to nie wspinaczka po trupach na górę...
gotuj miksturę!
i tak wyciągnie łapę po twoją skórę!
zjednoczeni różno jedni
zjednoczeni bez kłamstw
- w obcych ciałach lecz trwamy
to tylko ikony bez warstw
zrywać propagandy mentalne kajdany
które oblec nas chcą
po prostu zobacz to... zobacz to...
prohibicja na dobro...
to chodź!
nic się nie zmieni! nic się nie zmieni!
od nadiru po zenit!
nie chce słyszeć twoich pochwał
nie chce wiedzieć kim mam zostać
obdarzasz imionami...
burzę zbiera ten ci sieje wiatr między słowami..."
ty! gdy mówisz o mnie przy mnie stań...
już! wystarczy bzdur i cichych zdań...
coś chowasz, przekręcasz, układasz jak chcesz...
zapluwasz jadem najmniejszy mój gest...
ze śmiechem zniszczyłeś mój trud...
za trochę srebra sprzedałeś mnie znów...
nie! nie pierwszy raz...
hej! zostaniesz sam...
hej! na pewno nic się nie zmieni
bo przecież kochasz ten chory stan...
na pewno rzucisz kamieniem
pokażesz wszystkim kto tutaj jest "pan"...
zjednoczonym chórem...
diabli tylko wiedzą jakim cudem
stoimy murem
- tarczą jedności odbijamy głupoty kulę
chcesz być życia królem...
życie to nie wspinaczka po trupach na górę...
gotuj miksturę!
i tak wyciągnie łapę po twoją skórę!
zjednoczeni różno jedni
zjednoczeni bez kłamstw
- w obcych ciałach lecz trwamy
to tylko ikony bez warstw
zrywać propagandy mentalne kajdany
które oblec nas chcą
po prostu zobacz to... zobacz to...
prohibicja na dobro...
to chodź!
nic się nie zmieni! nic się nie zmieni!
od nadiru po zenit!
nie chce słyszeć twoich pochwał
nie chce wiedzieć kim mam zostać
Credits
Writer(s): Marcin Szpak, Grzegorz Kowalczyk, Mariusz Janusz Wiazowski, Dorota Maria Turkiewicz-hanaj, Adrian Marian Plech
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.