Pozwól Mi Nie Mówić Nic
Pozwól mi nie mówić nic i tylko patrzeć
Zanim znów stracisz oddech, gdy światło zgaśnie
Daj mi chwilę na mind sex i medytacje
Pozwól milczeć i w ciszy zjeść kolację
Nie chcę muzyki, codziennie myślę o loopach
Żadnych słów, niech to będzie chociaż minuta
A potem znów powiem Ci, że możesz mi ufać
I to nie jest tak, że już nie lubię Cię słuchać
Nigdy nie mów mi, że noszę wciąż głowę w chmurach
Bo nie mam ochoty na rozmowy o bzdurach
Wiem, że nie widzieliśmy się przez dobę akurat
Ale wybacz mi jeśli znowu trochę zamulam
Wiesz, to nie jest tak, że próbuję gdzieś uciec
A nawet jeśli, to możesz być pewna, że wrócę
Wiem, że to złe, ale później dasz mi pokutę
Teraz posiedźmy w ciszy przez minutę
Cii, nic nie mów, nie, nie mów nic, (bo) nie chce mi się gadać
Nie oczekuj dziś ode mnie, że nagle będę inny
W głębi duszy czujesz, powraca blask ciszy
Cii, nic nie mów, nie, nie mów nic, (bo) nie chce mi się gadać
Nie oczekuj dziś ode mnie, że nagle będę inny
W głębi duszy czujesz, powraca blask ciszy
(I feel like walking in the rain)
Zadzwoń do mnie rano, ale proszę zrozum najpierw
Że moje życie to chaos i pasmo zmartwień
Czasem chcę słyszeć tylko te bębny z samplem
Aby ukoić nerwy i wygrać walkę
Nie jestem pewny czy wiesz, o co mi chodzi, gdy mówię
Że potrzebuje kilku godzin, bo chyba się gubię
Jeśli nie to trudno, po prostu mi uwierz
Że siedzę cicho, bo widocznie czasem tak lubię
Zostaw na później wszystko, co mówiłaś przed chwilą
Tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość
Wiem, że dziś nie pierwszy raz siedzimy do późna
Nie mówiąc nic i rozumiem, że Ciebie to wkurwia
Pozwól naprawić mi to, co we mnie zepsute
A będę Twój, kiedy tylko pokonam smutek
I chociaż czasem to przynosi przeciwny skutek
Teraz posiedźmy w ciszy przez minutę
Cii, nic nie mów, nie, nie mów nic, (bo) nie chce mi się gadać
Nie oczekuj dziś ode mnie, że nagle będę inny
W głębi duszy czujesz, powraca blask ciszy
Cii, nic nie mów, nie, nie mów nic, (bo) nie chce mi się gadać
Nie oczekuj dziś ode mnie, że nagle będę inny
W głębi duszy czujesz, powraca blask ciszy
(I feel like walking in the rain)
(It's almoast to the point)
Zanim znów stracisz oddech, gdy światło zgaśnie
Daj mi chwilę na mind sex i medytacje
Pozwól milczeć i w ciszy zjeść kolację
Nie chcę muzyki, codziennie myślę o loopach
Żadnych słów, niech to będzie chociaż minuta
A potem znów powiem Ci, że możesz mi ufać
I to nie jest tak, że już nie lubię Cię słuchać
Nigdy nie mów mi, że noszę wciąż głowę w chmurach
Bo nie mam ochoty na rozmowy o bzdurach
Wiem, że nie widzieliśmy się przez dobę akurat
Ale wybacz mi jeśli znowu trochę zamulam
Wiesz, to nie jest tak, że próbuję gdzieś uciec
A nawet jeśli, to możesz być pewna, że wrócę
Wiem, że to złe, ale później dasz mi pokutę
Teraz posiedźmy w ciszy przez minutę
Cii, nic nie mów, nie, nie mów nic, (bo) nie chce mi się gadać
Nie oczekuj dziś ode mnie, że nagle będę inny
W głębi duszy czujesz, powraca blask ciszy
Cii, nic nie mów, nie, nie mów nic, (bo) nie chce mi się gadać
Nie oczekuj dziś ode mnie, że nagle będę inny
W głębi duszy czujesz, powraca blask ciszy
(I feel like walking in the rain)
Zadzwoń do mnie rano, ale proszę zrozum najpierw
Że moje życie to chaos i pasmo zmartwień
Czasem chcę słyszeć tylko te bębny z samplem
Aby ukoić nerwy i wygrać walkę
Nie jestem pewny czy wiesz, o co mi chodzi, gdy mówię
Że potrzebuje kilku godzin, bo chyba się gubię
Jeśli nie to trudno, po prostu mi uwierz
Że siedzę cicho, bo widocznie czasem tak lubię
Zostaw na później wszystko, co mówiłaś przed chwilą
Tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość
Wiem, że dziś nie pierwszy raz siedzimy do późna
Nie mówiąc nic i rozumiem, że Ciebie to wkurwia
Pozwól naprawić mi to, co we mnie zepsute
A będę Twój, kiedy tylko pokonam smutek
I chociaż czasem to przynosi przeciwny skutek
Teraz posiedźmy w ciszy przez minutę
Cii, nic nie mów, nie, nie mów nic, (bo) nie chce mi się gadać
Nie oczekuj dziś ode mnie, że nagle będę inny
W głębi duszy czujesz, powraca blask ciszy
Cii, nic nie mów, nie, nie mów nic, (bo) nie chce mi się gadać
Nie oczekuj dziś ode mnie, że nagle będę inny
W głębi duszy czujesz, powraca blask ciszy
(I feel like walking in the rain)
(It's almoast to the point)
Credits
Writer(s): Lukasz Malkiewicz, Mikolaj Andrzej Hulist, Tomasz Korpal
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.