Fake Polo
Chodzę se po sklepach i wydaję sobie siano, które w sumie to mam od was (dzięki)
W sumie mi niczego nie brakuje, chyba, że chcę kupić bluzę, no i skończył się mój rozmiar (dzięki)
Wbijam sobie z ziomem do Van Graaf'a, dres i dziary, nie podobam się ochronie (o nie)
Dziary chyba nie są jedyny powodem, dla którego patrzą mi na dłonie
Obcina mnie pani z obsługi, obcina mnie też paru gości
Się gapią, a ja robię unik, ci wtedy rzucają się w pościg
No dobra, poczekam, bo chcą fotki (stój)
Dlaczego mam odmawiać im radości?
Ty, gdyby nie oni może by cię tu nie było, tylko łykał byś od zioma tanie podróby Lacosty, chłopaku
Podpowiedział mi głos serca (serca)
Zawsze go słucham (zawsze go słucham)
Przecież to są tylko zdjęcia (tylko)
Po co się wczuwam? (Po co?)
Dziesięciu dzieciaków ustawia się w rzędzie, bo chcą zrobić ze mną se fotkę
Baba patrzy na mnie się jak na idiotę, a ja na nią jak na idiotkę
Ochrona tak samo jest w szoku i mi się przygląda, jak, "Kurwa, kto ty?"
A ja po prostu przyszedłem z koleżką rozpierdolić se trochę floty
Niech płoną
Fejkowe rapery i ich fake Polo, fake Polo
Niech płoną
Fejkowe rapery i ich fake Polo, fake Polo (nie-niech płoną)
Niech płoną
Fejkowe rapery i ich fake Polo, Fake Polo
Niech płoną
Fejkowe rapery i ich fake Polo, Fake Polo
Nie-niech płoną
Ej kolo, skąd masz tą koszulkę modną?
Świrujesz, że jesteś turbozarobas, a śmignąłeś po nią na Wólkę Kosowską
Albo z Allegro zamawiasz (Allegro, Allegro) stare kolekcje
Nic złego w tym nie zauważam
Dopóki mi nie próbujesz bezczelnie pokazać jak u ciebie świetnie
Twoja pewność siebie zerowa
Jeżeli o tym czy się czujesz najlepszy decydują jebane loga
Ja kiedyś siedziałem na schodach, miałem dziurę w dresie i zjazd po fecie (dobra krajowa)
I czułem się kurwa najlepszy na świecie
A co tam u was?
A to że od ciebie wszystkiego mam więcej
Nie czuję się lepszy
Oznacza jedynie, że tyrałem ciężej
Cóż. byłem lepszy
Choć życiowo zawsze tu byłem do tyłu
Z zaległości w rapie jebany pajacu to miałem jedynie czapeczkę do tyłu (król)
Dziesięciu dzieciaków ustawia się w rzędzie, bo chcą zrobić ze mną se fotkę
Baba patrzy na mnie się jak na idiotę, a ja na nią jak na idiotkę
Ochrona tak samo jest w szoku i mi się przygląda jak, "Kurwa, kto ty?"
A ja po prostu przyszedłem z koleżką rozpierdolić se trochę floty
Niech płoną
Fejkowe rapery i ich fake Polo, fake Polo
Niech płoną
Fejkowe rapery i ich fake Polo, fake Polo (nie-niech płoną)
Niech płoną
Fejkowe rapery i ich fake Polo, Fake Polo
Niech płoną
Fejkowe rapery i ich fake Polo, Fake Polo
Niech płoną
W sumie mi niczego nie brakuje, chyba, że chcę kupić bluzę, no i skończył się mój rozmiar (dzięki)
Wbijam sobie z ziomem do Van Graaf'a, dres i dziary, nie podobam się ochronie (o nie)
Dziary chyba nie są jedyny powodem, dla którego patrzą mi na dłonie
Obcina mnie pani z obsługi, obcina mnie też paru gości
Się gapią, a ja robię unik, ci wtedy rzucają się w pościg
No dobra, poczekam, bo chcą fotki (stój)
Dlaczego mam odmawiać im radości?
Ty, gdyby nie oni może by cię tu nie było, tylko łykał byś od zioma tanie podróby Lacosty, chłopaku
Podpowiedział mi głos serca (serca)
Zawsze go słucham (zawsze go słucham)
Przecież to są tylko zdjęcia (tylko)
Po co się wczuwam? (Po co?)
Dziesięciu dzieciaków ustawia się w rzędzie, bo chcą zrobić ze mną se fotkę
Baba patrzy na mnie się jak na idiotę, a ja na nią jak na idiotkę
Ochrona tak samo jest w szoku i mi się przygląda, jak, "Kurwa, kto ty?"
A ja po prostu przyszedłem z koleżką rozpierdolić se trochę floty
Niech płoną
Fejkowe rapery i ich fake Polo, fake Polo
Niech płoną
Fejkowe rapery i ich fake Polo, fake Polo (nie-niech płoną)
Niech płoną
Fejkowe rapery i ich fake Polo, Fake Polo
Niech płoną
Fejkowe rapery i ich fake Polo, Fake Polo
Nie-niech płoną
Ej kolo, skąd masz tą koszulkę modną?
Świrujesz, że jesteś turbozarobas, a śmignąłeś po nią na Wólkę Kosowską
Albo z Allegro zamawiasz (Allegro, Allegro) stare kolekcje
Nic złego w tym nie zauważam
Dopóki mi nie próbujesz bezczelnie pokazać jak u ciebie świetnie
Twoja pewność siebie zerowa
Jeżeli o tym czy się czujesz najlepszy decydują jebane loga
Ja kiedyś siedziałem na schodach, miałem dziurę w dresie i zjazd po fecie (dobra krajowa)
I czułem się kurwa najlepszy na świecie
A co tam u was?
A to że od ciebie wszystkiego mam więcej
Nie czuję się lepszy
Oznacza jedynie, że tyrałem ciężej
Cóż. byłem lepszy
Choć życiowo zawsze tu byłem do tyłu
Z zaległości w rapie jebany pajacu to miałem jedynie czapeczkę do tyłu (król)
Dziesięciu dzieciaków ustawia się w rzędzie, bo chcą zrobić ze mną se fotkę
Baba patrzy na mnie się jak na idiotę, a ja na nią jak na idiotkę
Ochrona tak samo jest w szoku i mi się przygląda jak, "Kurwa, kto ty?"
A ja po prostu przyszedłem z koleżką rozpierdolić se trochę floty
Niech płoną
Fejkowe rapery i ich fake Polo, fake Polo
Niech płoną
Fejkowe rapery i ich fake Polo, fake Polo (nie-niech płoną)
Niech płoną
Fejkowe rapery i ich fake Polo, Fake Polo
Niech płoną
Fejkowe rapery i ich fake Polo, Fake Polo
Niech płoną
Credits
Writer(s): Mateusz Karas, Kamil Ludwik Lanka
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
Other Album Tracks
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.