Eklerki

Swizzy na beacie ziomal
Orangutan
Naajak, haha!

Jedna robi mi obiad
Druga robi mi laskę
I w chamstwie to level jest master
Bo trzecia mi leci po flaszkę
Kto mówił, że ja z kurwami nie tańczę
Czasem czarna jak Włoszka
Czasem ruda jak Niemka
I po mnie ma dziurę jak rękaw od swetra

No bo chuj to ma prawie pół metra
A twoja dziewczyna to ręka
Ona chce kule do ręki
Jakby była na kręgielni
Wyślę ją do kuchni jakby chciała patelni
Mój sprzęt jest wielki, twój jest cienki
Plus moje modelki lubią krem jak eklerki

Jak eklerki, jak eklerki
Lubią krem jak eklerki
Moje modelki, moje modelki lubią krem jak eklerki

Bo ja ciągle robię hity jak Bahlsen
A rurę mam grubą jak lanser
Otwieram se cipki jak małże
Bo każda chce spust jak Mauser (braa)
Gorzałę walę w mordę jak bokser
Ty możesz się obsrać makowcem

Dla mnie cipki zawsze są mokre
Dla ciebie to każda ma okres
Twojej jest sucha to posmaruj ją masłem
Jesteś kozłem, karłem, clownem, błaznem
Ty nie mówisz "doszedłem", a "zaszłem"
Ja swoim fejmem nie gardzę (raa!)



Credits
Writer(s): Konrad Zasada, Jakub Milewski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link