Bawią się kurwy

Bawią się bawią, komu teraz jest smutno
Czerwone światła dają hajs tym kurwą
Jak szybko zarobić, balet, rozkładają się nogi
Ja nie mogę patrzeć, więc idę dalej
Brzydzę się strasznie
I powiedz mi, że jest fajnie
Ja szykuje zarobek, huj wie co będzie jutro
Przejechałam się nie raz, no trudno
Puste słowa, szklanka, woda
Się chce
Najgorsza trwoga
Myśli nieskończone gdzieś, jebac je
Muszę zapomnieć, będąc w świecie pełnym ironi
Jak tutaj azyl chronić jak?
Pełna nienawiści
Plan i tak się nie ziści
Ktoś zawsze przeszkodzi
Muszę swoje bronić
Obrazy zapamiętać, czytać z lini dłoni
By ktoś się pośmiał i poszedł swoje robić
Kurwa, dlaczego?
Rzeczywiste piekło
Nienawidzisz weekendów, od kiedy
Oszustwa kłamstewka, bo ja taka głupia uczą błędy
Najskrytsze i nieznane
Na szczęście lepiej śpię
Nie zatrute powietrze
Chce wstawać, a nie iść spać przez ciągły zamęt
Zamęt
Zamęt
Zakłopotanie
Jebać je



Credits
Writer(s): Patrycja Kochan
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link