Karton

Mieszkam w tekturowym pudle
Okna sam wymalowałem stara kredką
Łyk powietrza łapie z trudem
Już południe nawet się nie ubrałem

Karton bywa ciasny ale własny
Nie mam poza nim już się cieszyć czym
I tyle z życia mam co utraciłem sam
Wypycham nogą drzwi wiec nie przeszkadzaj mi

Karton nie ma szansy z deszczem
Nie odporny jest na mróz i przeciągi
Choć pogięty żyje w nim
Rzeczywistość progów mych nie przestąpi

Karton bywa ciasny ale własny
Nie mam poza nim już się cieszyć czym
I tyle z życia mam co utraciłem sam
Wypycham nogą drzwi więc nie przeszkadzaj mi

I tyle z życia mam co utraciłem sam
Wypycham nogą drzwi wiec nie przeszkadzaj mi
To wszystko to co mam, to wszystko to co mam
To wszystko to co mam to wszystko to co mam



Credits
Writer(s): Jan Borysewicz, Wojciech Jaroslaw Byrski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link