Sorry sąsiadko
Ciśnienie spada jak kiep
Co go rzuciłem poza balkon
Mocna kawa, nie na sen
Za te kiepy i bas, sorry sąsiadko
Jutro se złapie za ster
A póki co levitacion
Ja wiem, że ty wiesz, że ja wiem
Jak się robi rap z pasją
Jakby co to wiesz, gdzie mnie szukać
Sample cięte, bas, w bitach płonie chałupa
Żadne wejście z buta, teraz na spokojnie
Sąsiadka czuwa, ja dzisiaj mam wolne
Zawsze ostra majówa, goudę chciałem przepić
Dzwoni ziomal, nie ma węgla, kurwa, ale jest grill
Dziś mi spokój chyba bardziej jest potrzebny
Niż gubienie słowa, umiar i jakieś ploteczki
Leże sobie na koju i zwroteczki piszę
Czekam na Sebę, Kubę, odpalam soundsystem
Wszystko gra i frunie, wrzuć to na plejlistę
Czy nad Odrą czilujesz czy lecisz nad Wisłę
Mamy, mordo, stylówę, jaką puszczamy z dymem
Całą chujnię tym luzem, typie, tak nie nawiniesz
Jak peta pod butem gaszę twoją rozkminę
Robię to, bo lubię, ty, bo hajs wywęszyłeś
Ty, bo hajs wywęszyłeś
Ty, bo hajs wywęszyłeś
Ciśnienie spada jak kiep
Co go rzuciłem poza balkon
Mocna kawa, nie na sen
Za te kiepy i bas, sorry sąsiadko
Jutro se złapie za ster
A póki co levitacion
Ja wiem, że ty wiesz, że ja wiem
Jak się robi rap z pasją
Co go rzuciłem poza balkon
Mocna kawa, nie na sen
Za te kiepy i bas, sorry sąsiadko
Jutro se złapie za ster
A póki co levitacion
Ja wiem, że ty wiesz, że ja wiem
Jak się robi rap z pasją
Jakby co to wiesz, gdzie mnie szukać
Sample cięte, bas, w bitach płonie chałupa
Żadne wejście z buta, teraz na spokojnie
Sąsiadka czuwa, ja dzisiaj mam wolne
Zawsze ostra majówa, goudę chciałem przepić
Dzwoni ziomal, nie ma węgla, kurwa, ale jest grill
Dziś mi spokój chyba bardziej jest potrzebny
Niż gubienie słowa, umiar i jakieś ploteczki
Leże sobie na koju i zwroteczki piszę
Czekam na Sebę, Kubę, odpalam soundsystem
Wszystko gra i frunie, wrzuć to na plejlistę
Czy nad Odrą czilujesz czy lecisz nad Wisłę
Mamy, mordo, stylówę, jaką puszczamy z dymem
Całą chujnię tym luzem, typie, tak nie nawiniesz
Jak peta pod butem gaszę twoją rozkminę
Robię to, bo lubię, ty, bo hajs wywęszyłeś
Ty, bo hajs wywęszyłeś
Ty, bo hajs wywęszyłeś
Ciśnienie spada jak kiep
Co go rzuciłem poza balkon
Mocna kawa, nie na sen
Za te kiepy i bas, sorry sąsiadko
Jutro se złapie za ster
A póki co levitacion
Ja wiem, że ty wiesz, że ja wiem
Jak się robi rap z pasją
Credits
Writer(s): Dawid Marek Matyjasiak, Sebastian Maslak, Piotr Chojnowski, Knap Jakub Franciszek, Ksawery Drywien
Lyrics powered by www.musixmatch.com
Link
© 2024 All rights reserved. Rockol.com S.r.l. Website image policy
Rockol
- Rockol only uses images and photos made available for promotional purposes (“for press use”) by record companies, artist managements and p.r. agencies.
- Said images are used to exert a right to report and a finality of the criticism, in a degraded mode compliant to copyright laws, and exclusively inclosed in our own informative content.
- Only non-exclusive images addressed to newspaper use and, in general, copyright-free are accepted.
- Live photos are published when licensed by photographers whose copyright is quoted.
- Rockol is available to pay the right holder a fair fee should a published image’s author be unknown at the time of publishing.
Feedback
Please immediately report the presence of images possibly not compliant with the above cases so as to quickly verify an improper use: where confirmed, we would immediately proceed to their removal.