(Skit) Shrek

Kocham cebulę opakowuje się w warstwach
Mam zioma osła który nieustannie babla
Miły chłopaczek ale aparycja wandal
Taka stylówa no bo do studia przez bagna

Ej poważka, tutaj Seba wstawiasz kadra
Nie ważne jaka będzie twoja wizja obrazka
Jak to mi to wyjdzie to bo mam talent i farta
W sumie już wyszło bo sobie do tego banglasz

Nie nie banglam ej whoop T. Zgaszony
To typie nie wiem zajaraj se czy coś no git będzie
Ja nie będę udawał, to przecież tylko pozory
Wciąż jesteśmy tacy sami wciąż jesteśmy jeszcze młodzi

Słuchaj tego, kiedyś będziemy starzy
Wtedy kupię se VRa będę pykał z braciakami
Wiem że jutro jest niepewne ale dzisiaj proszę zamilcz
Napisałem taki refren co mi się nakręca w bani

Papararara wziuum wszooo łooo (po co Ci tekst do tego sami wymyślcie!!!)



Credits
Writer(s): Tymoteusz Kubica
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link