Oczy

Nie widziałem u nikogo więcej szczęścia
Niż u osób, które boga miały w sercach
Myślę o tym, kiedy dopada mnie bessa
Szaro-bury ja, kontra kolorowy metraż
Wybory to lekcja
Zobaczymy co jeszcze przyswoję, nie chce przestać
Widzę jeszcze dobrze, wiara nie może być ślepa
Spędzam tak wieczory, zawieszony w pusty ekran
Czy to wszystko jest na serio, czy to game plan? Hej

Przeliczam czy stać mnie na rachunek sumienia
Czy Bóg wie kiedy patrzę na nie, bo żeby przetrwać
Chciałbym poznać matrę, żeby nikt nie cierpiał, nie
Za oknami kato, to mój ulubiony pejzaż
Przeminęło lato, krople spadają na deptak
Konkursy nie dla mnie, chciałem tylko być na medal

Otwórz me oczy!
Bym widział co złe jest na pewno
A poradzę sobie sam, nie chce pomocy
Wystarczy, że poczuje wewnątrz
Co mówi na drodze znak

Otwórz me oczy!
Bym widział co złe jest na pewno
A poradzę sobie sam, nie chce pomocy
Wystarczy, że poczuje wewnątrz
Co mówi na drodze znak

Zapomniałem zapomnieć o nieistotnych sprawach
Z tego powodu ciągle mam przeładowany bagaż
Dla wielu jesteś żartem, traktują cię jak banał
Ale ja widziałem swoje, i nie musi mi ktoś czegoś udowadniać
Z nikim o tym nie pogadam, bo jedyne co widzę to u kogoś w oczach atak
Czemu kogoś irytuje wiara? Nic ci nie karzę, wolny wybór no i mówię nara

Mam parę wątpliwości, ale to nie na teraz
Chwilę nie rozmawiamy, a mnie przywitała scena
Ciężko jest mi się odnaleźć, ale spokojnie nie pękam, nie
Robię tylko co mogę by nie zgubić człowieczeństwa
Biorę to na bary, żeby ciśnienie pożegnać
Chcę zobaczyć więcej, tylko tyle potrzeba

Otwórz me oczy!
Bym widział co złe jest na pewno
A poradzę sobie sam, nie chce pomocy
Wystarczy, że poczuje wewnątrz
Co mówi na drodze znak

Otwórz me oczy!
Bym widział co złe jest na pewno
A poradzę sobie sam, nie chce pomocy
Wystarczy, że poczuje wewnątrz
Co mówi na drodze znak



Credits
Writer(s): Przybylski Mateusz Michal, Chmielewski Jonatan
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link