Miłe popołudnie

To do zobaczenia
Jak już dojedziesz na miejsce
Napisz esemesa
Było pięknie
W sensie

Mogliśmy chcieć
Znacznie więcej
Ale więcej
Się nie da
Zawsze będzie coś jeszcze
Czego nie masz

To do zobaczenia
Jak już dojedziesz na miejsce
Napisz esemesa
Pomyśl o mnie
Tęsknię

Za późno chodzę spać
Fragmentami wylatuję przez okno
Przyglądam się słowom
Ta pustka jest jak głód
Nakarmię ją
Tobą

Już nie potrafię tańczyć
Bo okropnie choruję
Tydzień albo dłużej
I jakoś już nie potrzebuję tego

Przysuń się bliżej proszę
To będzie bardzo
Miłe popołudnie
Tylko się nie bój
I rób co mówię

Najpierw się rozbierz
Potem się ubierz
Nie do końca czuję
Czy jeszcze coś do mnie czujesz



Credits
Writer(s): Kamil Kryszak, Kuba Karaś, Piotr Rogucki, Wiktoria Jakubowska
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link