Jakim cudem

Let's go!
Jeszcze raz

Jakim cudem mam ten stack
Grindowałem zamiast chlać (okej)
Eric Koston double cup
Jestem graczem, muszę grać (aha)

Potrzebuję jej, bliźniaczki ze mną, obie chcą mnie znać
Mam kuzynkę w UCLA i kuzyna, umie kraść
Jakim cudem jestem w ekskluzywnym aucie, miałem spaść (jakim cudem?)
Nienawidzę jak ta suka zrzuca dach (jakim cudem?)
Jestem MVP, mój sezon, widzę znak (jakim cudem?)
Całe życie na X'ach, nie wiem co to strach (jakim cudem?)

Dzieciak żyje, chcieli wjebać mnie na minę (ha, ha)
Ciągle w dymie, banknot — jedyne co widzę
Karma — ich nie ominie, łapię na rozkminiе (huh, huh)
Duży geek, chcę się zwolnić, się napiję (huh, yeah)

Duży geek, chcę ją wziąć to ją zawinę (huh)
Wciąż bez odwrotu, sam wybrałem wilczy bilet
Muszę coś z tеgo mieć, ścinam go w pół, od dziś jest Anakinem (yeah)
Jestem tym typem, stoję twardo tak jak lider (huh)

Zawsze chodzi o zasady, każdy brat je jak ja jem
Nie ma opcji, że wyjdę spłukany jak za sezon w NBA
Bez znaczenia, że mnie kocha, kiedy ja nie kocham jej (ja nie kocham jej)
Bez znaczenia ile zrobisz i tak nie będziesz jak szef

Jak mam zwolnić, potrzeba prędkości NFS
Gram jak Kobe, osiem dziewczyn w klubie goni mnie
Tak jak Mowgli, wychowany z wilkami chce jeść
Dalej niepozorni, jakim cudem mam co chciałem mieć

Jakim cudem mam ten stack
Grindowałem zamiast chlać (okej)
Eric Koston double cup
Jestem graczem, muszę grać (aha)

Potrzebuję jej, bliźniaczki ze mną, obie chcą mnie znać
Mam kuzynkę w UCLA i kuzyna, umie kraść
Jakim cudem jestem w ekskluzywnym aucie, miałem spaść (jakim cudem?)
Nienawidzę jak ta suka zrzuca dach (jakim cudem?)
Jestem MVP, mój sezon, widzę znak (jakim cudem?)
Całe życie na x'ach, nie wiem co to strach (jakim cudem?)



Credits
Writer(s): Mateusz Ziolkowski, Szymon Lotterhoff
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link