Kochaj

Kochaj mnie tak, jak nikogo nigdy przedtem
Kochaj mnie jakbym był tego wart
Oddychaj ze mną zaczarowanym powietrzem
Obłędnie kochaj, bo
Jutro mogę zniknąć

Statki w butelce tęsknią za morzem
Mają mokre sny
Egzotyczny ptak zamknięty w klatce
Ucieka w sen, by przyśnił mu się wiatr
W zielonej sukience zabijasz mnie tak

Kochaj mnie tak, jak nikogo nigdy przedtem
Kochaj mnie jakbym był tego wart
Kochaj obłędnie i wiedz
Pękanie serc
To naturalna i piękna rzecz
Mnie kochaj, bo
Bo jutro mogę zniknąć

Pies na posłaniu zęby odsłania
Chciałby wilkiem być
Światła gasną już u pustelnika
Śni mu się tłum i muzyka

Ty kochaj mnie tak, jak nikogo nigdy przedtem
Kochaj mnie jakbym był tego wart
Kochaj obłędnie i wiedz
Pękanie serc
To naturalna i piękna rzecz
Mnie kochaj, bo
Bo jutro mogę zniknąć
Bo jutro mogę

Kochaj mnie tak, jak nikogo nigdy przedtem
Kochaj mnie jakbym był tego wart
Kochaj obłędnie i wiedz
Pękanie serc
To naturalna i piękna rzecz
Mnie kochaj, bo
Bo jutro mogę zniknąć
Bo jutro mogę



Credits
Writer(s): Andrzej Markowski, Krzysztof Zalewski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link