Papieros

Świat się chyba coraz szybciej kręci
Życie szybciej się toczy
Nie mam czasu podać Tobie ręki
Nie mam czasu spojrzeć w oczy

Każdy pędzi gdzieś każdy w swoją stronę
Pieniądz wyznacza drogę
Nie mam siły już wewnątrz cały płonę
Sensu znaleźć w tym nie mogę

I tak każdy skończy jak papieros wypalony
W piach wdeptany, zapomniany
I tak każdy skończy jak papieros wypalony
W piach wdeptany, zapomniany

Chciwy obłęd trawi ludzkie myśli
Kradnie resztki rozumu
W głowie chaos nic już mi się nie śni
Oprócz pędzącego tłumu

Każdy pędzi gdzieś, każdy w swoją stronę
Z zamkniętymi oczami
Każdy skończy bieg w swoim własnym grobie
Ze sztucznymi kwiatami

I tak każdy skończy jak papieros wypalony
W piach wdeptany, zapomniany
I tak każdy skończy jak papieros wypalony
W piach wdeptany, zapomniany

I tak każdy skończy jak papieros wypalony
W piach wdeptany, zapomniany
I tak każdy skończy jak papieros wypalony
W piach wdeptany, zapomniany

Szybciej biegniesz, szybciej zdechniesz
Szybciej biegniesz, szybciej zdechniesz
Szybciej biegniesz, szybciej zdechniesz
Szybciej biegniesz, szybciej zdechniesz



Credits
Writer(s): Pawel Marszalek
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link