Supersize

Deemz na bicie szmato

Ich heiße Mateusz, Ich komme aus
Polen tu z Kronkel Domem robię hajs
Herzlich willkommen, jeśli niesiesz grass
Bo jaranie znika jak Poltergeist
Biorę buch ja Rastaman
Pare dup - Hotel Paradise
Każda dupę ma Supersize

Die Sharmut will mich anderweit
Nimm ein Zug dicker Parraglide
Guck mein Schuh alles Handarbeit

Czasem noszę suit, a czasem tracksuit
Kiedy robię input, to nie liliput
Za pięć koła kupiłem mojej Lili but
Za hajs z deali będę se szczęśliwe życie w willi wiódł

Kiedy patrzę na twe życie myślę - really dude?
Kiedy patrzę na swe życie myślę - all good
Mordo, nie pomógł mi Belzebub ani Bóg
Mordo, slide od kołyski aż po grób

Ujebał mnie ten ulicy bród
Dlatego mam groove
Słuchałem króla i żulicy słów
Ale oboje kłamali jak z nut
Moje tracki to kulisy snów, a nie tanie populizmy łbów

Dlatego do nich buja się klub
Nie sprzedałem swej szczerości za pare stów
Bo forsa się nie liczy dla artystów
Dlatego ją rozrzucam dla tych łatwych dup

Ich heiße Mateusz, Ich komme aus
Polen tu z Kronkel Domem robię hajs
Herzlich willkommen, jeśli niesiesz grass
Bo jaranie znika jak Poltergeist
Biorę buch ja Rastaman
Pare dup Hotel Paradise
Każda dupę ma Supersize

Die Sharmut will mich anderweit
Nimm ein Zug dicker Parraglide
Guck mein Schuh alles Handarbeit

Jestem Kronkel Habibi bin geboren Polen
Życiorys jak telewizji pod poduszką pistolet
Ziomy w bluzach Napapijri w klatce zajeżdża ziołem
44 Dortmund City herzlich willkommen

Stehen wieder am Block Ott gerollt in nem bubatz
Der Joint macht die Runde und alle sind high
Ne Kombi nie wieder lo gib deine Klunker
Du hast keine Kunden denn alle wollen meins

Ale to fajnie, nawet jak leżę na sofie to zarabiam hajs
Chwytają za ręce chwytają za głowę chwytają za torbę
Ich zahle den Preis
W blancie dwa gram seven Days i ayran
Jak masz dać nam zwykły Haze to pal sam
Szybciej bo biegnie pan komendant
Ram-pa-pa-pam, pa-pa-pa-pam



Credits
Writer(s): Dominik Paszkowski, Jacek Switalski, Mateusz Zawistowski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link