Miałem Ze 20 Lat

Miałem ze 20 lat gdy usłyszał o mnie świat
U Adrianka był nasz klub
Ziomek radio zniósł, usłyszałem w nim Hemp Gru
I nie mogłem zasnąć już
Dziś już czasu szmat, jakieś kilkanaście lat
Poszło w dym, nie wróci tu
Chwilę dał nam Bóg, mówił jak coś da nam znać
A więc kładź się spokojnie do snu

Uda się, te słowa prowadziły mnie przez życie
Noc się stawała dniem, uda się
Te słowa prowadzą mnie dalej przez życie
Przez życie me, życie me

Wiem, psuje często się przed nami, kopie doła
O tym wiem, powiedz mi jak nie wpaść w to, przejść dookoła, nie
W nocy w dzień na Ciebie patrzę, oczy twoje delikatne
Pod cienką powieką właśnie śpią
Chcę, czuję tęsknoty powietrze
Nasze słodkie, przeźroczyste, piszę o tym oczywiste
Wracam późno, gdzie jest wyjście?
Dobrze wiesz, że zostałbym jeszcze bym sekundę, ale nie

Miałem ze 20 lat gdy usłyszał o mnie świat
U Adrianka był nasz klub
Ziomek radio zniósł, usłyszałem w nim Hemp Gru
I nie mogłem zasnąć już
Dziś już czasu szmat, jakieś kilkanaście lat
Poszło w dym, nie wróci tu
Chwilę dał nam Bóg, mówił jak coś da nam znać
A więc kładź się spokojnie do snu

Uda się, te słowa prowadziły mnie przez życie
Noc się stawała dniem, uda się
Te słowa prowadzą mnie dalej przez życie
Przez życie me, życie me

Tak, wiem, są a tylko trzy porody, życie czeka
Poznałem miliony twarzy, od LKP do LPK
Droga, noga moja wiele razy stanęła daleko
Byłem tam, gdzie raczej ty nie będziesz nigdy, wiesz dlaczego
Ja czuje wewnątrz, dusza płonie kiedy piszę to co kocham
Ty gdzieś tam w innym wagonie pewnie zapierdalasz w nocha
Dobrze wiesz, że zostałbym jeszcze bym sekundę, ale nie, dzięki

Miałem ze 20 lat gdy usłyszał o mnie świat
U Adrianka był nasz klub
Ziomek radio zniósł, usłyszałem w nim Hemp Gru
I nie mogłem zasnąć już
Dziś już czasu szmat, jakieś kilkanaście lat
Poszło w dym, nie wróci tu
Chwilę dał nam Bóg, mówił jak coś da nam znać
A więc kładź się spokojnie do snu



Credits
Writer(s): łukasz Dudziński, łukasz Pękacki
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link