W ogień

A kiedy
Okaże się
Że to już wszystko

Słońce
Przestanie grzać
I zgaśnie miłość

Nie będziesz
Się więcej śmiać
Niż z moich żartów

Ktoś inny
Rozpali cię
W płomiennym tańcu

Skąd mam wiedzieć, że
Wiedzieć, że to naprawdę koniec
Naprawdę koniec

Skoro to nie śmierć
Gdy za tobą skaczę w ogień
Kiedy skaczę w ogień

A kiedy
Zbudzimy się
W oddzielnych łóżkach

W końcu
Dopadnie nas
Grobowa pustka

Zostanie
Jedynie żal
Że nam nie wyszło

Że zamiast
Przy sobie trwać
Chcieliśmy mieć wszystko

Skąd mam wiedzieć, że
Wiedzieć, że to naprawdę koniec
Naprawdę koniec

Skoro to nie śmierć
Gdy za tobą skaczę w ogień
Kiedy skaczę w ogień

Skąd mam wiedzieć, że
Wiedzieć, że to naprawdę koniec
Naprawdę koniec

Skoro to nie śmierć
Gdy za tobą skaczę w ogień
Kiedy skaczę w ogień

Nie chcę wiedzieć, że
Wierzyć, że to naprawdę koniec
Naprawdę koniec

Czy gdzieś lepiej jest
Może nigdy się nie dowiem
Nigdy się nie dowiem



Credits
Writer(s): Radoslaw Marek Skubaja, Radoslaw Skubaja, Michal Kozlowski, Jakub Antoni Wegrzyn
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link