HETMAN

Oto ważna piosenka o miłości i o życiu

Człowieczeństwo i miłość, sukinsyny, kilka błędów się zrobiło
Zrobiłem ja
Podkreśliłem sobie to wyznanie winy prostą linią
Pisząc, bo w duchu robię to każdego dnia
Pokora daje wolność i radosną uważność
Życie składa się ze spotkań i się staje baśnią
Nieważne, gdzie bym polazł, kończy się ciekawą planszą
Jakbym nie miał miłości, widziałbym jebaną marność

I to niebo szaroburo sine, co nam wieści klęski
Nie wiem, czy mnie masz na liście, lecz jestem obecny
Czuwanie to normalka, bo jesteśmy ziomale
A ten, kto strzeżonego strzeże, ten też dba o zadbane
Adaś mówi, że to proste i że sprzątasz, jak masz bajzel
A, że czasem Wrocław jest i tłusta korba na jechance
To tylko fajniej, bo żyć trzeba i rozrabiać i wypełniać dni
A powaga jest śmiertelna

Everybody freeze, jak białasy robią ruch
Trzeci zgarnia zysk, gdzie się napierdala dwóch
Everybody freeze, jak białasy robią ruch
Trzeci zgarnia zysk, gdzie się napierdala dwóch

W kwestii wariatów, w tym pięknym kraju
Mamy coś, co ma status klęski urodzaju
Ja objawiam się na bębnach, aż, koleżko, żeś zzieleniał
To zresztą bez znaczenia, pode mną święta ziemia
Z pomocą mi przychodzą moi bohaterowie
Niezłomni, każdy sobie, jednak wszyscy razem
Czuję wdzięczność co ranek za to, że was poznałem
I się modlę wieczorem za wasze dobre zdrowie

Na mordzie uśmiech mam tak, jak wtedy w Barcelonie
Zawsze przed Memento dwa cztery na dobę
Self-made man i nie mówię o sosie
Uprzejmie dziękuję, żegluje po Polsce
Normalnie taka fucha
O jedności opowiadam - ciała, umysłu i ducha
A siano samo wpadnie, jak gadałem w Łajz Lajfie
Bo nie siedzę sam w łajbie, zuchu, czuj, czuwaj

Everybody freeze, jak białasy robią ruch
Trzeci zgarnia zysk, gdzie się napierdala dwóch
Everybody freeze, jak białasy robią ruch
Trzeci zgarnia zysk, gdzie się napierdala dwóch

Już nie pije z nimi trzema, a nagrywa z nami trzema
Teraz to ja tu nie dowierzam
Ziomów nie mieszam, mi roszada niepotrzebna
Nie wierzyłeś w cuda, no to teraz patrz
To jest Unda nie fuck up, nie zgodzę się tu na bata
Nie zgodzę się tu na bata, jeśli nie wiesz, skąd to masz
Dla mego brata zawsze otwarta chata

Uwierzyłeś w cuda, no to teraz pal
Slalom to hetman, poruszam się w każdą stronę
Bijesz tylko po skosie, no to cię dopierdolę
Mój squad to figury, żadne piony
A od dzisiaj o te wieże tutaj uzupełniony

Everybody freeze, jak białasy robią ruch
Trzeci zgarnia zysk, gdzie się napierdala dwóch
Everybody freeze, jak białasy robią ruch
Trzeci zgarnia zysk, gdzie się napierdala dwóch

Everybody freeze, jak białasy robią ruch
Trzeci zgarnia zysk, gdzie się napierdala dwóch
Everybody freeze, jak białasy robią ruch
Trzeci zgarnia zysk, gdzie się napierdala dwóch



Credits
Writer(s): Jakub Franciszek Knap, Karol Jastrzebski, Marcel Kowalski
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link