Blizny

Chciałeś bym był Tobą
Bardziej niż kimkolwiek innym
Miałeś być przestrogą
Bym mógł czuć się niewinny
Stało się inaczej
Łzy od dawna skrywam
Jak mogliśmy się tak zranić?
Po czyjej stronie wina?

Zabiliśmy to miejsce
Uczucie, czas i dar
Zadaliśmy sobie
Najgłębszą z ran
Pomimo tylu lat
Blizny nadal są świeże
W koniec tej nienawiści
Już dawno nie wierzę

Jestem porażką
Sam to przyznałeś
Tylko przytaknąłem
Tym mnie złamałeś
Już nigdy później
Nie spojrzałem na siebie
Jakbym był potrzebnym
Czegoś wartym człowiekiem

Nie rozumiałeś
Dlatego kłamałem
Dłużej w ten sposób
Żyć już nie chciałem
Kłamałem na każdym kroku
Żeby Cię zadowolić
Ty unosiłeś się gniewem
Chyba nie wiedziałeś, że boli

Musiałeś wiedzieć, że boli!



Credits
Writer(s): Filip Cirocki, Szymon Muzolf, Tomek Muzolf, Wojtek Adamczyk
Lyrics powered by www.musixmatch.com

Link